Oświadczenie Roberta Bąkiewicza o Funduszu Odbudowy

Oświadczenie Roberta Bąkiewicza na temat planów federalizacji Unii Europejskiej poprzez wykorzystanie Funduszu Odbudowy.

30 marca prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości wydał Oświadczenie na temat planów federalizacji Unii Europejskiej poprzez wykorzystanie Funduszu Odbudowy. Treść Oświadczenia została przekazana do mediów.

Treść Oświadczenia:

„Wykorzystując kryzys covidowy, Komisja Europejska przygotowała plan federalizacji Unii Europejskiej. Instrumentem dalszej federalizacji ma być Fundusz Odbudowy. Jego istotą jest zaciągnięcie kredytu przez Komisję Europejską i solidarne, przez wszystkie państwa, spłacanie tego kredytu. W przypadku niewypłacalności jednego z państw, odpowiedzialność na jego niewypłacalność ponoszą pozostałe państwa unijne. Natomiast dostęp do tych funduszy ma być uzależniony od kryteriów ustalanych przez Komisję Europejską, jak na przykład kryterium ”praworządności”. Oznacza to, że państwa unijne radykalnie zwiększają władzę Komisji i jedocześnie uzależniają się od jej decyzji w kwestii możliwości wykorzystania tych funduszy. Przyjęcie tego Funduszu oznacza że Polska będzie odpowiedzialna, na przykład za spłatę kredytów za coraz bardziej zadłużone państwa południowej Europy, zaś decyzje państwa polskiego będą uzależnione finansowo od decyzji Komisji Europejskiej. Oznacza to że naród polski straci zdolność do samodzielnego i wolnego kształtowania swojej polityki i swojej przyszłości. Przyjęcie proponowanych zasad oznacza że finanse publiczne, będące materialną bazą funkcjonowania państwa zostają w przeważającej mierze uzależnione od czynników zagranicznych niekontrolowanych przez polskie społeczeństwo.

Jednocześnie ten Fundusz przewiduje wprowadzenie podatków unijnych : od transakcji finansowych, opodatkowanie gigantów cyfrowych, opłatę od plastyku, czy podatek węglowy. Jest to sprzeczne z konstytucyjną zasadą kontroli władz Rzeczpospolitej przez własny naród, a zarządzanie finansami publicznymi jest konstytucyjnie zagwarantowanym wyrazem suwerenności państwa polskiego. W początkach Stanów Zjednoczonych, uwspólnotowienie długu i wprowadzenie podatków federalnych było faktycznym stworzeniem jednego państwa. A stworzenie jednego państwa europejskiego, to likwidacja polskiej niepodległości. I utraconej wolności nie zastąpią nawet miliardy euro, nawet jeżeliby miała je Polska otrzymać.

Akceptacja tego „Funduszu” jest zgodą na radykalne wyzbywanie się naszej suwerenności na rzecz instytucji międzynarodowych i pozbawienie narodu polskiego możliwości niepodległego kształtowania swojego losu. Podstawowym gwarantem wolności narodu jest niepodległe państwo polskie. Ograniczanie suwerenności państw europejskich nie prowadzi do rozwoju Europy, a wprost przeciwnie, poprzez rozwój biurokracji do krępowania wzrostu gospodarczego, a przez to upadku znaczenia naszego kontynentu. Nikomu poza Polakami nie zależy na pomyślności i wolności naszego narodu i dlatego utrzymanie własnego suwerennego państwa jest naczelną wartością i głównym celem polityki naszego narodu. Dlatego w sposób zdecydowany wypowiadamy się przeciwko przyjęciu Funduszu Odbudowy w zaproponowanym kształcie. Ratyfikacja porozumienia unijnego o Funduszu Odbudowy byłaby radykalnym uderzeniem w polską suwerenność.”

List otwarty organizacji katolickich do Prymasa Polski abp Wojciecha Polaka

W związku z cały czas realną groźbą pozbawienia wiernych możliwości udziału w Eucharystii oraz przyjmowania sakramentów w okresie wielkanocnym środowiska katolickie i patriotyczne wystosowały list do Prymasa Polski.

Organizacje katolickie i patriotyczne w obawie o ograniczenia w możliwości sprawowania kultu religijnego w okresie Wielkiego Postu oraz Świąt Zmartwychwstania Pańskiego kierują list otwarty do Prymasa Polski, w celu zwrócenia uwagi na pogarszającą się sytuację wiernych Kościoła Katolickiego. Z obawy o istniejącą realną groźbę dalszych restrykcji pandemicznych ograniczających możliwości korzystania z sakramentów oraz udziału w liturgii, prosimy o podjęcie stanowczych działań celem zapobieżenia takiej sytuacji.

Tym samym środowiska społeczne, które stanęły w obronie Kościoła i wiary w momencie zmożonych ataków na świątynie i kapłanów apelują o umożliwienie pełnego uczestnictwa w obrzędach religijnych czego wyrazem jest ten list.

Zachęcamy do zapoznania się z treścią listu.

Fot. episkopat.pl

Męska Droga Krzyżowa

19 marca ulicami Warszawy przeszło około dwóch tysięcy mężczyzn w Męskiej Drodze Krzyżowej.

19 marca, w uroczystość Świętego Józefa Oblubieńca Najświętszej Marii Panny,  ulicami Warszawy przeszła Męska Droga Krzyżowa. Organizatorami wydarzenia były środowiska katolickie, wśród których znalazły się: Roty Marszu Niepodległości, Straż Narodowa, Bractwo Przedmurza, Żołnierze Chrystusa, Wojownicy Maryi czy Krucjata Młodych.

Drogę Krzyżową poprzedziła uroczysta Eucharystia w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego ku czci św. Józefa, Oblubieńca NMP w warszawskiej archikatedrze pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Następnie przedstawiciele Straży Narodowej przenieśli krzyż z krucyfiksem o rozmiarach 3 na 5 metrów na Plac Zamkowy, z którego po odśpiewaniu Pieśni Konfederatów rozpoczęła się Droga Krzyżowa. Mężczyźni prowadzeni przez kapłana w skupieniu przeszli ulicami Starówki. W tym czasie kobiety brały udział w adoracji w Katedrze na Starym Mieście. Kilkukilometrowa trasa Drogi Krzyżowej zakończyła się pod Bazyliką Świętego Krzyża Apelem Jasnogórskim.

Wydarzenie miało charakter religijny i zostało odprawione w intencji pokuty i wynagrodzenia za grzechy Narodu Polskiego. Jak wcześniej zapowiadał organizator –  Robert Bąkiewicz: „Oprócz celu wynagradzającego Bogu za wszystkie zniewagi ostatnich miesięcy, chcemy podkreślić rolę mężczyzny w obronie wiary, tradycji, ojczyzny. To mężczyźni powinni brać odpowiedzialność w walce cywilizacyjnej, odpowiedzialność za własną religię, ojczyznę i rodzinę. Każdy mężczyzna, który dba o Boże wartości, potrafi w takim miejscu się pojawić i powiedzieć: „Non possumus”. Nie pozwolimy, by środowiska antychrystusowe podążały drogą rewolucji, na którą się nie zgadzamy. To też pewna manifestacja przywiązania do tradycji i wiary”.

Wydarzenie zgromadziło kilka tysięcy osób.

Męski Różaniec

6 marca ulicami Warszawy przeszedł Męski Różaniec wynagradzający za bluźnierstwa przeciwko Niepokalanemu Poczęciu. W wydarzeniu licznie wzięli udział nasi działacze.

Męski Różaniec Warszawa to nabożeństwa Pierwszych Sobót Miesiąca, podczas których mężczyźni wynagradzają Niepokalanemu Sercu Maryi – Królowej Polski.

6 marca 2021 roku uczestnicy wynagradzali za bluźnierstwa przeciwko Niepokalanemu Poczęciu.

Wydarzenie rozpoczęło się od Mszy Świętej w Bazylice Archikatedralnej Św. Jana Chrzciciela przy ulicy Świętojańskiej 8. Następnie wierni Sercu Maryi mężczyźni z modlitwą na ustach przeszli ulicami Warszawy publicznie manifestując potrzebę wynagrodzenia za grzechy naszego narodu.

Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Marsz ku czci Żołnierzy Wyklętych zorganizowany przez Roty Niepodległości przy współudziale Straży Narodowej oraz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy.

1 marca w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, po raz kolejny ulicami Warszawy przeszedł uroczysty przemarsz w hołdzie poległym Bohaterom podziemia antykomunistycznego.

Uczestnicy złożyli wieńce i zapalili znicze pod tablicą upamiętniającą polskich patriotów pomordowanych w więzieniu mokotowskim. Głos zabrała dr Anna Mandrela, autorka książek o Witoldzie Pileckim. Przybliżyła zebranym postać podpułkownika Łukasza Cieplińskiego, szefa IV Zarządu Głównego WiN, który oddał życie za Polskę katolicką, wolną od sowieckiego terroru.

Krótkie przemówienie wygłosił również Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty MN i głównym organizator wydarzenia.

„Dzisiaj my jako spadkobiercy ideowi tych ludzi, którzy tutaj ginęli, jesteśmy dehumanizowani. Odbierana nam jest godność i szacunek. Musimy pamiętać, że prowadzimy naszą walkę dla wyższych celów niż własna wygoda i przyjemność (…) Musimy brać wzorce od tych, których dzisiaj czcimy. Starać się im dorównać (…) Musimy być pewni, że my tę wojnę wygramy. Zło z nami nie wygra” – podkreślił Robert Bąkiewicz.

Marsz przeszedł ulicami: Rakowiecką, Puławską, Szucha, Alejami Ujazdowskimi na Plac Trzech Krzyży.