Małżeństwo polskich patriotów Oliwia i Paweł Jeleń rozpoczęli zbiórkę podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum, którego celem jest odrzucenie paktu migracyjnego, na podstawie którego Unia Europejska ma przepędzić z Europy Zachodniej do Polski miliony niechcianych nielegalnych imigrantów, którzy są obciążeniem finansowym dla bogatych krajów Zachodniej Europy i którzy w tych krajach odpowiadają za wzrost przestępczości.
Koordynator Ruchu Obrony Granic na granicę południową Paweł Jeleń zorganizował w Zakopanem na Krupówkach pikietę, podczas której aktywiści ROG rozdawali ulotki i zbierali podpisy pod wnioskiem, o którego referendum celem jest odrzucenie paktu migracyjnego.
Na Krupówkach aktywiści ROG spotkali się z różnymi reakcjami ludzi, niektórzy przechodnie nie byli zainteresowani, nieliczni manifestowali wrogość, wielu było pozytywnie nastawienie do działalności ROG. Przeciwnicy ROG reagowali histerycznie i nie mieli żadnych argumentów (na szczęście nie przejawiali agresji). Szokujący był dysonans między prymitywnymi przeciwnikami ROG a merytorycznymi zwolennikami obrońców granic, świadomymi sytuacji i otwartymi w relacjach interpersonalnych. Realia okazały się drastycznie odmienne od fałszywej wizji świata kreowanej przez media antypolskie.
Druga pikieta ze zbiórką podpisów była zorganizowana przez aktywistów ROG na szlaku przy Łysej Polanie niedaleko przejścia granicznego. Tam wszystkie reakcje były bardzo pozytywne, ludzie manifestowali sympatię dla ROG – te wyrazy sympatii bardzo podniosły na duchu aktywistów ROG.
Będący obecnie koordynatorem ROG na granicę południową Paweł Jeleń przed dwu laty jeździł jako kierowca między Francją a Wielką Brytanią – co sprawia, że doskonale wie, jak wygląda dramatycznie sytuacja zalewanej przez imigrantów Europy Zachodniej.
Paweł Jeleń wcześniej nie był zaangażowany ani społecznie i politycznie. Jednak w ostatnich kilku miesiącach dostrzegł, jak w jego rodzinnym Chrzanowie w województwie małopolskim nagle pojawiła się olbrzymia ilość imigrantów z Azji i Afryki. Jako ojca małej dziewczynki przeraził go widok watah młodych mężczyzn wałęsających się po mieście i to, co mogliby oni zrobić jego córce, a co zrobili imigranci setkom tysięcy białych dziewczynek z Europy Zachodniej.
Sytuacja w rodzinnym mieście w panu Pawle zrodziła ciekawość, co się dzieje na zachodniej granicy naszego kraju. Sytuacja na granicy w oczach pana Pawła świadczyła o tym, że przerzucani przez Niemców do Polski Niemcy są kierowani w głąb naszego kraju, by stwarzać przekonanie, że nielegalnie przybyli przez granicę z Białorusią, a nie zostali do Polski przerzuceni przez Niemców z Niemiec. Wszystko to skłoniło go do skontaktowania się z ROG przez formularz kontaktowy.
W ramach ROG trafił do najbliżej leżącego od chrzanowa Zgorzelca, gdzie współpracował z Darkiem Potyczką. W ramach zgorzeleckiej struktury trafi na posterunek ROG przy niestrzeżonej kładce rowerowo pieszej w Pieńsku nad Nysą Łużycką. Tam od razu po przybyciu znalazł gnijące zwłoki wisielca i porzucone przez nielegalnych imigrantów paszporty krajów islamskich.
Wielką pomocą dla pana Pawła i jego żony, którzy poświęcają swój wolny czas kolejne wyjazdy nad granicę, monitorowanie sytuacji i zbieranie podpisów pod wnioskiem referendalnym, są dziadkowie zapewniający opiekę podczas nieobecności rodziców obrońców granic. Pan Paweł z żoną w swoich wyjazdach są wspierani przez aktywistów ROG z całej Polski (Waldka i Martę z Gdańska, Marcin z Radomia, Marek z rzeszowskiego).
Po dyżurach na granicy zachodniej pan Paweł z żoną trzy tygodnie temu pierwszy raz udali się na granicę południową ze Słowacją. Podczas pierwszego monitoringu na granicy ujawnili, jak wynika ze sprawozdania pana Pawła, że służby państwa polskiego są nieobecne na granicy i nie ma żadnej przeszkody do przemycania nielegalnych imigrantów szlakiem południowym.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS