Lewica i pseudo liberałowie, by wprowadzić cenzurę i odebrać wolność słowa prawdziwym polskim patriotom mówią o rzekomej mowie nienawiści, za którą chcą karać. W rzeczywistości prawdziwą mowę nienawiści można znaleźć nie w prawicowej narracji, ale w wypowiedziach środowisk wrogich polskim patriotom. Przykładem takiej prawdziwej mowy nienawiści są komentarze czytelników Wyborczej pod artykułami dotyczącymi działalności lidera Ruchu Obrony Granic Roberta Bąkiewicza.
Pod opublikowanym na stronie Wyborczej artykułem „Awantura z udziałem Bąkiewicza o niemiecki napis na moście Grunwaldzkim. „Do Berlina! Tu jest Polska””, który dotyczył sprzeciwu Roberta Bąkiewicza przeciwko przywróceniu napisów z czasów nazistowskich na moście we Wrocławiu, można przeczytać komentarze czytelników Wyborczej nawołujące do dokonania napadu i pobicia lidera ROG – „Czy w 37-milionowym kraju nie znajdzie się jedna osoba z jajami, żeby spuścić konkretny wp..ol temu patusowi ?????”, „W pierod Towariszcz Bo kiewicz. Wypier….j w Moskwu pachołku putinowski”.
Wbrew faktom Robert Bąkiewicz jest przez czytelników Wyborczej pomawiany o bycie faszystą (choć celem faszyzmu jest podporządkowanie wszystkich dziedzin życia biurokracji państwowej, tak jak to dziś robi Unia Europejska) i rusofilem (choć Bąkiewicz i jego środowisko od lat nagłaśnia zbrodnie rosyjskie na Polakach, zwalcza rosyjski imperializm i postawy prorosyjskie, gdy Tusk obściskiwał się z Putinem, zgadzał się na współpracę polskich służb z rosyjskimi na szkodę NATO).
Czytelnicy Wyborczej w swoich komentarzach bredzą, że: „prosowiecki palant znowu puścił Bąka”, „faszysta Bakiewiicz do pierdla”. Od reżimu KO czytelnicy Wyborczej domagają się pozbawieni wolności Bąkiewicza na podstawie spreparowanych zarzutów – „indywiduum […] powinno już dawno oglądać widoczków w stalową kratkę. […] wsadźcie go za przechodzenie na czerwonym świetle i zakłócanie ciszy na ulicach, a za recydywę dołóżcie ile trzeba i następnego pisiego ryja będzie mniej”.
Uczestnicy Marszu Niepodległości, tacy jak lider ROG, są przez czytelników Wyborczej określani jako – „polscy patopatrioci”, „bezmozgowe jelopy z warszawy”.
Po kolejnym artykułem „”Kobiety z mostu” osiem lat później. Czy dziś też stanęłyby na drodze Marszu Niepodległości?”, w którym Wyborcza wspomniała związki Roberta Bąkiewicza z Marszem Niepodległości, można znaleźć wiele wypowiedzi czytelników Wyborczej, którzy używając mowy nienawiści, szkalują polskich prawdziwych patriotów takich jak lider ROG i aktywiści ROG.
Marsz Niepodległości przez wiele lat organizowany przez obecnego lidera ROG czytelnicy Wyborczej określili jako „brunatny pochód alejami z zachodu na wschód, wprost na Białoruś. Wóda, race, bydlęcy wandalizm, kibolski ryk”, „tysiące faszyzujących kiboli, nazioli i innego chuligaństwa”. Inny czytelnik Wyborczej stwierdził, że „nie tylko nam nie mieści się w głowie, jak może […] Bąkiewicz robić takie rzeczy całkowicie bezkarnie”. Kolejny czytelnik Wyborczej użył sformułowania „przy całej pogardzie dla faszystów i bąkiewiczów…”,
Mowa nienawiści pod adresem uczestników Marszu Niepodległości znalazła się też pod artykułem „Walka o prawicowy elektorat. Konfederacja i PiS zarzucają sobie próbę zagarnięcia Marszu Niepodległości”.
Według jednego z czytelników Wyborczej 11 listopada „stał się niestety dniem zawłaszczonym i corocznie profanowanym przez faszystów i kibolską dzicz. Mimo biało-czerwonej otoczki, Polska w tym dniu brunatnieje”. Inny z czytelników porównał uczestników Marszu Niepodległości do bojówkarzy nazistowskich Hitlera – „dla mnie ważniejsze są rocznice 4 czerwca. Niech sobie polscy SA-mani maszerują w listopadzie”.
Kolejni czytelnicy Wyborczej używali podobnych przesiąkniętych mową nienawiści sformułowań: „Niech patoidioci pis dzielcy i patoidioci naziole wyruszą na spotkanie swoich hord z przeciwnych stron alei”, „od kilkunastu lat jedno z najważniejszych polskich świąt jest świętem nazistowskiego bydła”, „faszyści maszerujący przez Warszawę”, „żaden marsz niepodległości a marsz wielbicieli brunatnego koloru i ruskiego mira, maszerują kacapy z polskimi peselami”, „żałosna banda szowinistów”.
Swoimi komentarzami czytelnicy Wyborczej udowodnili, że nie jest im obca grafomańska poezja pełna mowy nienawiści:
„Tłum ma napięte mięśnie, twarze ma kaprawe
Na swoich stopach noszą tylko oba buty prawe
Maszerują ch…e w swej obłędnej defiladzie
Tak maszeruje hańba tak maszeruje badziew”
Pod artykułem można znaleźć też takie przepełnione mową nienawiści sformułowania przeciwników Marszu Niepodległości jak – „Faszystowsko-putinowski kato-ściek zagarnął już całą przestrzeń publiczną Święta Niepodległości, niestety każda kolejna ekipa rządząca na to pozwalała, a skutki dla Polski już są tragiczne, połowa Polaków głosuje na faszystów z kato-piso-konfederaSSijno-braunowo-batyrowych, pod egidą kruchty kościelnej i Kremla”.
W arsenale czytelników Wyborczej nie zabrakło też fantazji o kale i poniżaniu przeciwników politycznych – „a ja na trasie marszu niepodległości wylałbym kilka szambiarek by ci wszyscy pseudo patrioci pośliznęli się na własnym g..e i odechciało im się zawłaszczać skądinąd piękne święto do organizowania burd i podpalania Polski”. Inny z czytelników Wyborczej fantazjował o tym, jak swoim zbieranym przez wiele dni oblał by przeciwników politycznych by ich poniżyć – „żałuję ze nie mieszkam gdzieś na 10 tym piętrze obok przemarszu tej 'uroczystości’. Zbierałbym cały tydzień mocz na patriotyczny śmigus dyngus. Taka nowa świecka tradycja”.
Pouczające są też komentarze czytelników Wyborczej, które znalazły się pod artykułem „Państwo, żeby zdobyć szacunek obywateli, musi działać zdecydowanie i szybko”.
Artykuł ten zainspirował czytelnika Wyborczej do apelu o odrzucenia demokracji w celu skutecznej walki z przeciwnikami politycznymi – „Aparat państwowy i inne władze czyścić od nielojalnych. Nasza demokracja nie może być idealna i absolutna w obliczu bezwzględnych faszyzujących ruchów i ich ciemnych zwolenników. Za PISu oni już ja zniszczyli na ile zdążyli. Faszysta buszujący w sejmie czy w szpitalu czy na granicy państwa to nie demokracja, a bezprawie. Nasze państwo jest zagrożone, barbarzyńcy wyłonili się z rynsztoków i są wśród nas”.
Do przemocy wobec oponentów politycznych rządu wezwał inny czytelnik, domagając się, by premier zdecydował „się użyć »pięści prawa« a nie tylko pieścić się z faszystami”.
I po tym artykułem nie zabrakło mowy nienawiści pod adresem lidera Ruchu Obrony Granic. Czytelnicy Wyborczej pod artykułem stwierdzali „Dla mnie obrazą i moralną traumą jest fakt, że faszyści w osobach […] Bąkiewicza są nadal bezkarni”. „Dlaczego więc (państwo) nie ściga i nie karze członków wszelkich bojówek i wszystkich obywatelskich patroli”? Bo Polacy w większości są endekami […] i Bąkiewicz to emanacja Polactwa”, „Zwróćcie uwagę na kolor marynarki Bąkiewicza”, „Bąk..[…] powinien siedzieć”.
Jeden z czytelników wyborczej stwierdził, że KO wsadzając lidera ROG do więzienia, zyskałoby dodatkowe głosy – „Bąkiewicz we więzieniu to ćwierć miliona głosów więcej w wyborach parlamentarnych. I każde jeden piździelec we więzieniu daje nowe ćwierć”. Jest to bardzo oryginalny pomysł. PiS ma 188 posłów. Więc idąc tokiem rozumowania czytelnika Wyborczego, gdyby Tusk wsadziłby do więzienia tylko wszystkich posłów PiS, to zyskałby dodatkowe 47.000.000 głosów na KO.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl/
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS