Na portalu „Wprost’ ukazał się artykuł „Tego w polskim Sejmie jeszcze nie było. Wszystko nagrały kamery”. Tytuł zapowiadał niebywały skandal. Wstęp do artykułu głosi, że „w Sejmie po raz pierwszy zebrał się Parlamentarny Zespół Ruch Obrony Granic. W trakcie obrad doszło do zaskakujących sytuacji”.
Owa zaskakująca sytuacja miała mieć miejsce 9 lipca na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Ruchu Obrony Granic (który został 21 maja utworzony przez posłów: Janusza Kowalskiego, Przemysława Czarnka, Dariusza Mateckiego oraz Michała Wójcika). Na posiedzeniu był Mariusz Błaszczak, który w swoim wystąpieniu podziękował Robertowi Bąkiewiczowi.
Wprost nie wyjaśnia, jaka to miała być zaskakująca sytuacja, którą zapowiadał w tytule swojego artykułu. Czy to, że Robert Bąkiewicz został przyjęty owacjami? Zapewne w historii polskiego parlamentaryzmu było wiele posiedzeń zespołów parlamentarnych, na których nie jedna osoba została powitana owacjami.
W swoim przemówieniu do zebranych Robert Bąkiewicz uznał Niemców za agresorów, Tuska za niemieckiego lokaja, a imigrację, która zniszczyła zachód, za zagrożenie dla Polski. Lider Ruchu Obrony Granic podkreślał pozytywny stosunek aktywistów swojej organizacji do Strażników Granicznych.
W swojej relacji o posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ROG „Wprost” powielał brednie o zatrzymywaniu aut przez aktywistów ROG i brednie o tym, że Niemcy nie przerzucają imigrantów do Polski.
Z artykułu opublikowanego na stronie Radia Maryja w artykule „Robert Bąkiewicz zaprezentuje w Sejmie »Raport z polsko-niemieckiej granicy«”, można się dowiedzieć, że na konferencji prasowej zapowiadającej posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Ruch Obrony Granic, wiceprezes zespołu i poseł PiS, Michał Wójcik, stwierdził, że reżim PO i spółki ściga „obrońców polskich granic” wbrew temu, że artykuł 85. Konstytucji RP mówi, „że każdy polski obywatel ma obowiązek bronić ojczyzny”.
W artykule Polsatu news „Bąkiewicz wygłosił raport z granicy. „Wielcy ludzie, dziś bohaterowie” można znaleźć informacje, że „przywitany gromkimi oklaskami Bąkiewicz poinformował, że po decyzji rządu o wznowieniu na granicy kontroli dochodzi do „siłowego usuwania wolontariuszy”. – W tej chwili usuwani są ludzie, którzy stali, obserwowali, nie łamali prawa, korzystali ze swoich konstytucyjnych praw […] Wielkie brawa dla tych ludzi — mówił, na co zgromadzeni zareagowali żywiołową owacją”.
Z relacji portalu „Gazeta pl” „Robert Bąkiewicz w Sejmie o akcjach na granicy: Naszym pomysłem była insurekcja” (autorstwa Wiktorii Beczek) czytelnicy mogli się dowiedzieć, że „były prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości przekonywał, że samozwańczy obrońcy granic przyjechali, bo mieszkańcy terenów przygranicznych prosili, by „budzić tego ducha narodowego, ducha obrony”. – Zapomnieliśmy dzisiaj, chyba nikt nie wziął tej kosy postawionej na sztorc, ale naszym pomysłem była po prostu insurekcja, insurekcja ludowa, obudzenie ducha narodu, różnych warstw społecznych i tak się skończyło. Dzisiaj zwyciężamy, pokazujemy, że Donald Tusk musi wykonywać te decyzje czy podejmować te decyzje, które my jako Ruch Obrony Granic i inne środowiska na nim wymusiliśmy. To jest ogromne zwycięstwo — twierdził Bąkiewicz”.
Według „Gazety pl” „nacjonalista [Robert Bąkiewicz] przekonywał również, że służby i policja wspierały jego środowisko na granicy i przekazywały im wyrazy sympatii i poparcia. Zagroził też tym innym funkcjonariuszom. – Wszyscy ci, którzy będą uczestniczyli w ściąganiu niebezpieczeństwa na państwo polskie, wszyscy ci, którzy będą ściągali na nas te niebezpieczeństwa — od tych funkcjonariuszy znajdujących się najniżej, poprzez średnie szczeble, poprzez te najwyższe — zostaną rozliczeni, sprawiedliwie osądzeni i pozamykani do więzienia. Bo zdrajcy ojczyzny muszą wreszcie ponieść konsekwencje swoich działań — grzmiał”.
Relacje z posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ROG znalazła się też na stronie: tygodnika „Do rzeczy” w artykule „Ruch Obrony Granic i Bąkiewicz w Sejmie. Otrzymali owacje na stojąco”, Interii w artykule „Owacje dla Roberta Bąkiewicza. „Historyczne posiedzenie” w Sejmie” (autorstwa Dawida Skrzypińskiego), W meritum „Bąkiewicz mówi, jaką pieśń odśpiewali na terenie Niemiec. „Łzy stawały w oczach””, Fakt w artykule „Bąkiewicz grzmi w Sejmie. Po tych słowach posypały się brawa” (autorstwa Adrianny Wyszczelskiej),
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski



Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS