Państwo się sypie, przestaje wypełniać swoje funkcje, deficyt budżetowy wystrzelił w kosmos, gospodarka bankrutuje. Można odnieść wrażenie, że PO i spółka jedyne co umie robić to zwalczać opozycjonistów krytykujący szkodliwą działalność rządzących — bo nic więcej rządzący nie są w stanie ogarnąć. Eksperci głoszą, że w orężu władzy są prowokacje mające na celu skompromitowanie opozycjonistów.
Powodem kolejnej odsłony ataku na Roberta Bąkiewicza był jego wpis na X. Według mediów prorządowych miał dotyczyć wydarzeń w Goerlitz. W większości artykułów krytykujących Bąkiewicza nie ma umieszczonej kopii tego wpisu. Jedynie w artykule na Polskim Radiu wpis widać. Jeżeli to ten opisywany wpis, to rzeczywiście na profilu X lidera Ruchu Obrony Granic takiego wpisu nie ma.
Można założyć, że prawdą jest to, że lider ROG sam ten wpis usunął, bo zorientował się, że ktoś mu podesłał „zdechłego szczura” i niechcący powielił nieprawdziwą plotkę – albo przekazaną mu przez osobę nieodpowiedzialną, albo przez prowokatora, który skutecznie podpuścił Bąkiewicza. Mogło się też tak zdarzyć, że prowokator podszył się pod prawdziwego działacza. Eksperci zajmujący się służbami ostrzegali już od dłuższego czasu Roberta Bąkiewicza przed tym, że montowana jest przeciwko niemu prowokacja.
Omawiany przez media usunięty wpis to nie ten wpis, w którym lider Ruchu Obrony Granic opisał sytuacje ze Słubic, gdzie „pod posterunek Straży Granicznej podjeżdża srebrny bus na polskich numerach. Przyciemniane szyby, zero oznaczeń. Po chwili z niemieckiej strony granicy nadchodzi pieszo migrant. Polscy funkcjonariusze odbierają go i ładują do busa. Pojazd odjeżdża w głąb Polski. Co to ma być?! Bo mi przypomina umówioną taksówkę. W międzyczasie do naszych obserwatorów Ruchu Obrony Granic podbiegła funkcjonariuszka. Bardzo jej zależało, żeby nie filmować’. Wpis nie ten omawiany przez został zilustrowany filmem.
We wpisie, który może się pomylić ze wpisem opisywanym przez media, w który opozycjonista opisał dziwną sytuację i zadaje pytanie rządzącym, co się wydarzyło, mógł być jednym z wielu wpisów Roberta Bąkiewicza, które wywołał wściekłość władz. Bo wiadomo, że chłopstwo z folwarku ma siedzieć cicho i nie zadawać pytań rządzącej arystokracji z pałacu, która z zasady jest cnotliwa i jak bije chłopstwo po ryju oraz każe odrabiać pańszczyznę to tylko dla dobra wieśniaków.
Na portalu „Onet” ukazał się artykuł „Robert Bąkiewicz zamieścił nagranie. Stanowcza reakcja Straży Granicznej. „Plucie na mundur””. Z artykułu tego czytelnicy dowiedzą się, że „Robert Bąkiewicz opublikował w mediach społecznościowych nagranie przedstawiające pracę polskiej Straży Granicznej i niemieckiej policji w Goerlitz. Film zniknął już z portalu X, jednak stanowczo zareagowali na niego przedstawiciele SG. „Nazywanie Straży Granicznej »Uberem dla nielegalnych migrantów« jest pluciem na nasz mundur””.
Cytowana przez Onet Straż Graniczna stwierdziła „”STOP DEZINFORMACJI! Odnośnie do filmu, jaki pojawił się w mediach społecznościowych, informujemy, że nagranie przedstawia moment przekazania przez polską Straż Graniczną w ramach readmisji uproszczonej dwóch obywateli Konga Policji niemieckiej. Zdarzenie miało miejsce w Goerlitz w punkcie przekazań” — czytamy w komunikacie opublikowanym przez Straż Graniczną na portalu X w odniesieniu do nagrania, które pojawiło się na profilu Roberta Bąkiewicza”.
Według Onetu „cudzoziemcy zostali zatrzymani w sobotę przez strażników granicznych w ramach przywróconej kontroli granicznej. Próbowali oni nielegalnie wjechać z terenu Niemiec do Polski.
Wpis Bąkiewicza skomentował „rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Jacek Dobrzyński. „Panie Robercie Bąkiewiczu, publikowanie takich perfidnych kłamstw jest skandaliczną dezinformacją i celowym straszeniem Polaków. […] To niesamowicie wstrętne i podłe””.
Na wpis Straży Granicznej, według Onetu, odpowiedział lider Ruchu Obrony Granic, który „w swoim wpisie stwierdził, że odpowiedzialność za brak transparentności i szerzenie dezinformacji ponoszą szef MSWiA, Tomasz Siemoniak, oraz komendant SG. „Funkcjonariusze odsyłają do rzecznika, który nie odbiera telefonów i nie odpowiada na maile”.
Z relacji Onetu wynika, że Robert Bąkiewicz „wspomniał również o zakazie filmowania działań SG na granicach. „Nie informujecie opinii publicznej na bieżąco – przeciwnie, dezinformujecie, jakbyście mieli coś do ukrycia”.
O sprawie z nagraniem informuje też WP w artykule „Bąkiewicz pokazał nagranie. Ostra reakcja Straży Granicznej”, Interia w artykule „Bąkiewicz udostępnił film, reaguje Straż Graniczna. „Plucie na nasz mundur” (autorstwa Adrianny Rymaszewskiej), Polskie Radio „Bąkiewicz zamieścił nagranie. Błyskawiczna odpowiedź. „Wstrętne i podłe””, TVN 24 w artykule „”Skandaliczna dezinformacja i celowe straszenie Polaków”. Krytyka Bąkiewicza”, Polsat News w artykule „Straż Graniczna reaguje na nagranie Bąkiewicza. „Plucie na nasz mundur””, Radio Zet w artykule „SG ostro odpowiada Bąkiewiczowi: „Plucie na nasz mundur”. Polityk usunął wpis” (autorstwa Błażeja Makarewicza).
To, że w wypadku jednego wpisu udało się prowokatorom podpuścić Robert Bąkiewicza, musi nam wszystkim uświadomić, że w ramach walki z polskimi patriotami mogą być używane prowokacje. To klasyczna metoda używana przez Służbę Bezpieczeństwa w PRL (o czym można przeczytać w licznych opracowaniach IPN), która potrafiła nie tylko rozsiewać plotki, szczuć na siebie opozycjonistów, ale też wydawać pseudo opozycyjną prasę (np. pisma rzekomych tradycjonalistów katolickich czy rzekomych pseudo po soborowców).
Zapewne siły antypolskie chcą, by jedna pomyłka lidera Ruchu Obrony Granic przekreśliła ogromną ilość prawdziwych i ważnych informacji, jakie wbrew woli reżimu ujawnia. Na szczęście reżim jest tak skompromitowany, że i tak mu nikt nie wierzy.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS