Przed budynkiem Sądu Najwyższego w Warszawie aktywiści Ruchu Obrony Granic wspierani przez Kluby Gazety Polskiej i Wolnych Polaków od 9.00 rano do 17.00 demonstrowali w obronie Sądu Najwyższego, praworządności i demokracji.
Wiec poparcia zorganizowany przez ROG miał miejsce, gdy w Sądzie Najwyższym debatowano na temat ataku na praworządność i demokrację. Sprawę opisał w swoim artykule „Kluczowa uchwała Sądu Najwyższego! Nikt nie ma prawa uznania wyroków SN za niebyłe. RP nie przekazała UE takich kompetencji” portal „w Polityce”.
Owocem debaty w SN była uchwała podjęta w składzie połączonych izb Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, która stwierdziła, że „żaden sąd lub inny organ władzy publicznej nie jest uprawniony do uznania orzeczenia Sądu Najwyższego za niebyłe i pominięcia jego skutków. Nawet jeśli miałoby to nastąpić z odwołaniem się do prawa Unii Europejskiej”.
Jak można dowiedzieć się z relacji portalu „w Polityce”, uchwała była „reakcją na wrześniową uchwałę 7 sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, która zakwestionowała legalność funkcjonowania całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Sędziowie ci powołując się na orzeczenia TSUE i ETPCz uznali, że inni sędziowie SN — nazywani przez „żurkowców” neo-sędziami – nie mają prawa orzekać, a wydane przez nich wyroki organy państwa mają uznawać za nieistniejące. To jedno z najbardziej kontrowersyjnych rozstrzygnięć wprowadzało do polskiego systemu sądownictwa chaos i dziś zostało zlikwidowane, jako sprzeczne z polskim prawem”.
W swej uchwale SN przypomniał, że „Rzeczpospolita Polska nie przekazała organom Unii Europejskiej ani jakiejkolwiek innej organizacji międzynarodowej kompetencji do stanowienia norm regulujących organizację i funkcjonowanie krajowego wymiaru sprawiedliwości, ani do określenia zakresu, w których mogą być one stosowane. Kompetencje te przysługują wyłącznie konstytucyjnym organom RP i nie podlegają przekazaniu na podstawie Art. 90, ust. 1 Konstytucji”.
Z artykułu „Neosędziowie podjęli uchwałę w swojej sprawie. Ale to „orzeczenie nieistniejące”. Były protesty i interwencja policji” opublikowanego na portalu „Wyborcza” czytelnicy przeczytają, że „środową uchwałę podjął wadliwy skład dwóch połączonych izb, złożony z 22 neo-sędziów (powołanych z udziałem niekonstytucyjnej i upolitycznionej przez PiS KRS) i jednego „starego” sędziego. Sprawę zbojkotowali legalni sędziowie z Izby Pracy SN. W oświadczeniu wydanym dzień wcześniej Bogdan Bieniek, Dawid Miąsik, Jolanta Fronczak i Piotr Prusinowski poinformowali, że powstrzymali się od czynności w tej sprawie, nie brali udziału w naradzie wstępnej oraz nie wezmą udziału w środowym posiedzeniu”.
Opinie zamieszone na Wyborczej są nieprawdziwe. Nie ma czegoś takiego jak „neo-sędziowie”. Sędziowie nazywani „neo-sędziami” to normalni sędziowie, nominowani na swoje stanowiska zgodnie z prawem, różniący się, jak podejrzewają prawdziwi polscy patrioci, od koszernych dla Wyborczej sędziów tym, że swoje wykształcenie i praktykę zawodową zdobyli w demokratycznej Polsce, a nie w PRL pod okupacją komunistyczną, i uczestnicząc w sądownictwie, w ramach którego prześladowani byli opozycjoniści walczący o demokrację.
Kłamstwem Wyborczej są twierdzenia, że sędziowie nazywani neo-sędziami byli powołani „z udziałem niekonstytucyjnej i upolitycznionej przez PiS KRS”. Sejm zdominowany przez PiS zgodnie z Konstytucją, praworządnością i demokracją znowelizował nową ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa, która wybrała kandydatów na sędziów nominowanych przez prezydenta.
Wbrew insynuacjom Wyborczej wszyscy sędziowie SN są legalni. Nie ma jakiejkolwiek podstawy prawnej umożliwiającej podważanie legalności sędziów, którzy się środowiskom lewicy i pseudo liberałów nie podobają.
Warto też dodać, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, na który powołuje się lewica i pseudo liberałowie, nie ma prawa wypowiadać się o ustroju sądów w Polsce – nie przewidują tego ani polskie przepisy zawarte w Konstytucji i ustawach, ani traktaty Unii Europejskiej. Przypisywanie TSUE takich kompetencji, co robią środowiska lewicowe i pseudo liberalne sprzeczne jest z zasadą praworządności i demokracją.
Posiedzenie SN najwyższego zakłócili krzykacze popierający politykę rządu KO i spółki. Zostali oni wyprowadzeni z sali sądowej przez Policję. Według Wyborczej „do udziału w posiedzeniu nie zostali dopuszczeni prokuratorzy, który mieli przedstawić stanowisko prokuratury. Skład SN złożony głównie z neosędziów zakwestionował umocowanie do występowania przed SN prokuratorów Mariusza Kowala i Andrzeja Piasecznego, delegowanych do Prokuratury Krajowej. Mieli oni przestawić stanowisko prokuratury w tej sprawie. Zarzucono jednak, że ich delegacje podpisał prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Tymczasem według składu – zgodnie z uchwałą neosędziów Izby Karnej SN — Korneluk nie jest legalnym prokuratorem krajowym, a więc nie mógł skutecznie delegować prokuratorów do Prokuratury Krajowej. Według nich legalnym szefem PK jest Dariusz Barski, jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry, który stracił stanowisko po ostatnich wyborach. Ówczesny prokurator generalny Adam Bodnar na bazie opinii prawnych stwierdził, że Barski nie wrócił skutecznie ze stanu spoczynku, a więc nie objął funkcji prokuratora krajowego. Na to miejsce powołano najpierw Jacka Bilewicza, a potem Dariusza Korneluka”.
Wbrew twierdzeniom Wyborczej w kwestii osób uznawanych przez Wyborczą za prokuratorów krajowych racje mieli sędziowie SN. To, kto jest prokuratorem krajowym, a kto nie nie jest, jednoznacznie opisane jest w przepisach, które nie są przestrzegane przez reżim PO i spółki.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl/
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS