Nadzwyczajna sesja rady Nowego Miasta nad Pilicą ukazała, to jak lokalni politycy związani z rządem PO usiłują pacyfikować niezadowolenie społeczne wynikające z przywożenia do Polski przez Niemców z Niemiec nielegalnych imigrantów, których do Niemiec zaprosiły niemieckie władz — nielegalnych imigrantów terroryzujących Europę Zachodnią.
Nadzwyczajna sesja rady miasta została zwołana by przegłosować symboliczną uchwałę wyrażającą brak akceptacji dla zwożenia imigrantów do Nowego Miasta. Choć takie uchwały nie mają mocy prawnej, to samorządowcy lojalni wobec rządu PO nie chcą takich uchwał przyjmować i wolą doprowadzać do kłótni. Co pokazuje, jak całkowicie symboliczne gesty są ważne w polityce. Gdyby symboliczne gesty nie miały znaczenia to sympatycy rządu PO i spółki by za takimi uchwałami głosowali i je cynicznie po tym łamali.
Tak też było i w Nowym Mieście. Zamiast przyjąć uchwałę, lokalni politycy podległego PO PSL woleli swoimi wypowiedziami prowokować polskich patriotów. Burmistrz Nowego Miasta twierdziła, że wierutną bzdurą są twierdzenia w uchwale, że w Nowym Mieście mają być umieszczani imigranci.
W rzeczywistości Centra Integracji Cudzoziemców powstają właśnie po to, by stworzyć infrastrukturę, która ma być wykorzystana do obsługi imigrantów – a nie po to, by obsługiwać pracowników czasowych z zagranicy (którzy takich usług integracyjny nie potrzebują). Budowa CIS, w sytuacji, gdy imigranci mają nie przyjechać, jest bez sensu. Baseny buduje się, po to by ludzie się w nich kąpali. Lotniska by przylatywały do nich samoloty. Sklepy, by w nich kupować. Centra Integracji, by przywieść imigrantów.
Burmistrz stwierdziła też, że mówienie o zagrożeniach to dzielenie ludzi. To wyjątkowo demagogiczne stwierdzenie. Po pierwsze, to, że ludzie są podzieleni w każdej kwestii, jest naturalne. Po drugie demokracja polega na swobodzie wypowiedzi. Na tym, że mówi się o tym, jakie są zagrożenia i wyzwania. Patologią jest okłamywanie ludzi, by nie wiedzieli, jaka jest rzeczywistość, utrzymywanie ludzi w niewiedzy w imię pokoju społecznego. To w ustrojach totalitarnych, takich jak komunizm, cenzura dbała by nie pisano o problemach, a bezpieka wsadzała do więzień tych, którzy narzekali na problemy i dostrzegali wyzwania.
Politycy PO i satelitów bardzo chętnie insynuują, że do 2015 roju Polacy byli zjednoczeni, a potem przyszedł PiS i ludzi skłócił. Po pierwsze Polacy jak każdy naród byli, są i będą podzieleni w każdej kwestii. Po drugie Polaków w ostatnich dekadach skłócił nie, żaden PiS, ale to, że politycy dziś wspierający PO w czasach transformacji ustrojowej oddali za bezcen zagranicznym korporacjom majątek narodowy i rynki wpędzając miliony Polaków w sztucznie wykreowaną nędzę. To środowiska dzisiejszej władzy od lat skłócają Polaków, szkalując polskich patriotów, oskarżając nasz naród o odpowiedzialność za holocaust, i kreują na bohaterów różne komunistyczne szuje.
Podczas sesji nadzwyczajnej rady miasta politycy lojalni wobec PO używali też kolejnego demagogicznego argumentu o tym, że sprzeciw wobec napływu imigrantów jest sprzeczny z chrześcijaństwem. Podczas gdy w rzeczywistości obrona siebie, swoich rodzin, wspólnoty lokalnej, narodu i państwa jest jak najbardziej katolicka – jakby nie było, to w Wojsku Polskim, którego celem jest zabijanie wrogów ojczyzny, jest ordynariatu polowego – czyli Kościół docenia obronę ojczyzny przed zagrożeniami. To demagogiczne proimigranckie wykorzystywanie chrześcijaństwa to przejaw pseudo posoborowych bredni promowanych w Kościele, które nic nie mają wspólnego z prawdziwym nauczaniem katolickim.
By zniechęcić radnych do głosowania za uchwałą, politycy lojalni wobec rządu PO i spółki ściągnęli do Nowego Miasta z Warszawy generała ze Sztabu Generalnego. Ten misterny plan spalił jednak na panewce. Generał powiedział tylko, że wojsko pozostanie w pobliskiej jednostce wojskowej. Co absolutnie nie oznacza, że imigranci do Nowego Miasta nie będą zwożeni, ani tego, że na terenie wojskowym powstanie ośrodek dla imigrantów, który będzie funkcjonował obok jednostki.
Wizyta generała miała zapewne onieśmielić radnych miasteczka. Widać jednak, że szantaż moralny autorytetem już nie działa. Środowisko rządu PO po prostu skutecznie zdewaluowało wszelkie autorytety, tak bardzo, że one już nie działają. Wizyta generała w Nowym Mieście to zresztą kolejny przypadek szantażu autorytetem, niedawno środowisko rządu PO i spółki usiłowało grać księdzem, który agitował za przyjmowaniem imigrantów.
Jednym z zabiegów erystycznych zwolenników rządu PO było też podkreślanie odpowiedzialności PiS za powstanie Centrów Integracji Cudzoziemców i za podporządkowanie Polski pro imigranckiej polityce Unii Europejskiej. Środowisko lojalne wobec rządu PO i spółki polskich patriotów postrzega zapewne swoją miarą i sądzą, że polscy patrioci popierają PiS bezkrytycznie, a Kaczyński jest postrzegany przez polskich patriotów jako guru. Realnie tak nie jest. Kiedy wyborcy PO nie dostrzegają błędów Platformy i tratują Tuska niczym mesjasza, to polscy patrioci są bardzo krytyczni na PiS, pamiętają i krytykują błędy PiS, a jak głosują na PiS, to dlatego, że nic lepszego nie ma. Więc przyklejanie imigrantów PiS-owi nic zwolennikom rządu PO i spółki nie da.
W dyskusji podczas nadzwyczajnej sesji rady w Nowym Mieście ważne też było wystąpienie radnego reprezentującego zwolenników rządu PO i spółki. W emocjonalnej przemowie zarzucał on zwolennikom uchwały kołtuństwo, odmawiał im prawa do nazywania się Polakami, bo swoim kołtuństwem (sprzeciwianiem się rządowi PO i spółki) mają doprowadzić do tego, że Polskę zajmie Rosja i Chiny (co miała według niego przepowiedzieć wieszczka Sybilla).
Osoby goszczące w Nowym Mieście i niemające styczności z działaczami PSL mogły odnieść wrażenie, że ten emocjonalny głos radnego pokazywał, że działacze PSL są bardzo zagubieni. Sugerował, że działacze PSL zapewne od dekad są kształtowani narracją Gazety Wyborczej a dziś TVN. Że mogą wierzyć w te same zabobony co PO i błędnie uznawać, że wiara w lewicowe i pseudo liberalne brednie to wyraz przynależności do elity intelektualnej.
Niemający styczności z działaczami PSL mogli odnieść wrażenie, że działacze PSL nie są w stanie zaakceptować realiów, bo oznaczałoby, że przyznają się do błędu, do tego, że od dekad nimi manipulowano. Że, wolą nie dostrzegać faktów byle tylko nie przekreślić swojego statusu społecznego, co stan wewnętrznej sprzeczności, który objawia się niechęcią do tych, którzy wskazują na fakty,










Chętni do współpracy z Rotami mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując 1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS