Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz w mailu do sympatyków poinformował, że ROG organizuje 13 grudnia o 15.00 w warszawie przed siedzibą reżimu KO i spółki demonstracja w rocznice wprowadzenia Stanu Wojennego i powstania rządu PO i spółki.

Korelacja tych dwóch wydarzeń dla lidera ROG to „złowieszczy chichot losu”, przykład tego, jak „historia zatacza tragiczne”, szokujący przejaw tego, że „jawnie antypolskie znów rządzą w naszej Ojczyźnie”.
W swym mailu lider ROG zastanawia się „jak mogliśmy do tego dopuścić? […] Jak to możliwe, że po latach walki o wolność, po cierpieniu i ofierze bohaterów Solidarności, w obliczu tysięcy życiorysów złamanych przez komunistyczny reżim, znów musimy patrzeć, jak władza atakuje własny Naród”?
Lider ROG w swoim mailu przypomniał, że „w czasach Jaruzelskiego – rozkazy płynęły z Moskwy, a szczery patriotyzm i umiłowanie wolności były traktowane jak problem, który trzeba zlikwidować. Dziś widzimy powtórkę tego samego schematu — koalicja 13 grudnia wysługuje się Berlinowi i Brukseli, zamiast działać w naszym imieniu. Podporządkowują państwo obcym interesom, a aparat państwa wykorzystują do prześladowania oponentów i niszczenia tych, którzy mają odwagę mówić prawdę”.
Przerażająca rzeczywistość zmusza ROG do organizacji demonstracji „13 grudnia o godzinie 15:00 pod Kancelarią Premiera”, by pokazać nasz sprzeciw wobec rozwijającej się dyktatury.
Lider ROG przypomniał w swoim mailu, że „komunistyczna władza, całkowicie podległa Moskwie, wprowadziła stan wojenny, a tysiące naszych rodaków trafiło do więzień, wielu straciło pracę, dorobek życia, a część zapłaciła za swoją odwagę najwyższą cenę. To był czas, w którym polskiego ducha narodowego próbowano złamać brutalną siłą”.
Zdaniem lidera ROG dziś antypolski reżim KO i spółki darzy do odtworzenia patologicznej sytuacji – „tam, gdzie kiedyś stała Moskwa, dziś mamy Berlin; tam był Jaruzelski, dziś jest Tusk, a scenariusz — choć pisany innym alfabetem — brzmi aż nadto znajomo”.
W opinii lidera ROG nie możemy się zgodzić by współczesny antypolski reżim KO i spółki niszczył Polskę – dziś „obserwujemy świadomy demontaż polskiego państwa, kawałek po kawałku, bez wstydu, bez skrupułów. Najpierw brutalne przejęcie instytucji — prokuratury, mediów publicznych, a nawet sądów — wszystko po to, by nikt nie mógł już patrzeć im na ręce. Tak jakby uznali, że państwo można otworzyć łomem i wziąć w posiadanie, nie oglądając się na żadne cywilizowane normy. A potem przyszła neobolszewicka „demokracja walcząca” i tuskowe „stosowanie prawa tak jak my je rozumiemy” – ignorowanie Trybunału Konstytucyjnego, podważanie nominacji sędziowskich, naciski na Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa. Do tego dochodzi niszczenie polskiej gospodarki — od zaniechania strategicznych inwestycji, przez rekordowe zadłużenie budżetu państwa po fatalne wyniki spółek skarbu państwa. […] widzimy również […] bezpardonowy atak na polską szkołę: próby ogłupienia najmłodszych pokoleń i ideologiczny szturm na ich niewinność pod hasłem wulgarnej „edukacji seksualnej””. Kolejnym przykładem antypolskich patologii jest „masowa imigracja mająca zalać Polskę i kompletnie zdezintegrować nasz Naród”.
Zdaniem lidera ROG należy pamiętać, o tych którzy są prześladowani i zastraszani przez antypolski reżim KO i spółki w tym o aktywistach ROG i Robercie Bąkiewiczu.
Lider ROG uważa, że nie możemy poddawać się zniechęceniu i popadać w defetyzm, bo przedstawiciele antypolskiego reżimu KO i spółki „mogą mieć kontrolę nad instytucjami, mogą mieć media i urzędników, ale nigdy nie posiądą Polski. […] nigdy nie zdobędą naszych serc! W tym jest nasza siła i nadzieja”.
Według lidera ROG przejawem tego, że nie poddajemy się zniechęceniu i nie popadamy w defetyzm, jest nasz udział w protestach społecznych takich jak demonstracja z okazji 13 grudnia, w sobotę, o 15.00, przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów (Aleje Ujazdowskie 1/3).
Lider ROG apeluje, by wszystkich informować o tej manifestacji – „im nas będzie więcej, tym trudniej będzie wmówić komukolwiek, że Polacy siedzą cicho i godzą się na to, co wyprawia Tusk i jego ekipa”.
Zdaniem lidera ROG antypolskiemu reżimowi KO i spółki nie udaje się spacyfikować opozycji dzięki tym wszystkim prawdziwym polskim patriotom, którzy nie boją się brać udział w manifestacjach.
W swoim mailu lider ROG zaapelował również o wsparcie finansowe w organizacji manifestacji – bo „każda manifestacja, każdy sprzeciw, każde publiczne działanie wymaga ogromu przygotowań: sprzętu, transportu, materiałów, zabezpieczeń i prawników, którzy bronią nas, gdy władza próbuje zetrzeć nas na proch. To są realne koszty, a my możemy je udźwignąć tylko dzięki ludziom, którzy — tak jak Ty — wierzą, że Polska jest warta poświęcenia”. Według lidera ROG „każda złotówka to cegiełka, która ma znaczenie. Jest jak kolejny nabój, kolejny pocisk, kolejna skrzynia z amunicją, pozwalające toczyć nam dalszą walkę”.

Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl/
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS