W swoim mailu podsumowującym zorganizowany przez Roty Marsz Powstania Warszawskiego Robert Bąkiewicz opisał swoje wzruszenie „gdy punktualnie o godzinie 17:00 całe miasto zamarło, a nad Warszawą rozległ się dźwięk syren… W jednej chwili przeszły mi ciarki po plecach, wzruszenie ścisnęło gardło, a myśl o Bohaterach Powstania Warszawskiego – tych młodych ludziach, którzy bez wahania stanęli do walki – poraziła mnie jak błyskawica. Staliśmy tam razem – sto tysięcy Polaków w milczeniu i głębokiej zadumie, ale przede wszystkim zjednoczeni wspólną myślą, że musimy być godni ofiary, jaką złożyli nasi Przodkowie”.
Zobacz fotorelacje z Marszu Powstania Warszawskiego
https://roty.pl/fotorelacja-marsz-powstania-warszawskiego-102-zdjecia/
Dla Roberta Bąkiewicza „wśród tysięcy biało-czerwonych flag, uniesionych nad głowami ludzi w każdym wieku, szczególnie uderzający był widok najmłodszego pokolenia — młodzieży, dzieci i rodzin z wózkami. A wszyscy przyszli, by wspólnie uczcić Bohaterów 1944 roku”.
W swoim mailu lider Ruchu Obrony Granic zdradził – „Patrzyłem na te niewinne twarze i miałem w sercu jedną myśl: jeśli oni niosą w sobie ten ogień, to Polska przetrwa każdą burzę. To właśnie dzięki nim rodzi się w sercach nadzieja na przyszłość – nie pod dyktando zagranicy, ale tę budowaną na wartościach, które wykuły się w powstańczej Warszawie. Kiedy maszerowaliśmy ulicami stolicy, z każdą kolejną chwilą narastała we mnie jedna myśl: jakim jesteśmy wspaniałym Narodem! Ile w nas siły, dumy i dobra!
Zobacz wideo relacje z Marszu ukazującą wszystkich uczestników
https://roty.pl/video-zobacz-wszystkich-uczestnikow-marszu-powstania-warszawskiego/
Według Roberta Bąkiewicza „wielu uczestników mówiło, że to był ich pierwszy Marsz Powstania Warszawskiego. Że coś się w nich obudziło. Że przestali tylko się przyglądać z boku – bo dziś, kiedy Ojczyzna jest realnie zagrożona, czują potrzebę, by zdecydowanie zamanifestować swój patriotyzm. […] jest niesamowicie piękne i budujące. Widziałem te spojrzenia, słyszałem poruszenie w głosach – i wiem jedno: uczucia, które jeszcze niedawno ledwo tliły się w sercach wielu naszych rodaków, dziś rozpalają się żywym płomieniem. Po zakończeniu Marszu, na Placu Krasińskich, odbył się niezwykły koncert powstańczych pieśni – przejmujący, wzruszający, niosący w sobie ducha tamtych dni”.
Zobacz relacje z koncertu patriotycznego po Marszu Powstania Warszawskiego
Honorowymi gośćmi po Marszu Powstania Warszawskiego byli kombatanci. „Pan Jerzy Paczkowski ps. „Zajączek”, uczestnik Powstania Warszawskiego, Pani Krystyna Jurkiewicz – żołnierz Armii Krajowej, oraz Pan Tadeusz Tokarski, który zryw 1944 przeżył będąc ledwie ośmioletnim chłopcem. […] dla tych ludzi – żywych świadków tamtej epoki – każda rocznica 1 sierpnia to coś znacznie więcej niż tylko ceremonia, a wzrok pełen cichego wzruszenia mówił więcej niż tysiące słów”.
Przemówienie Roberta Bąkiewicza rozpoczynające Marsz Powstania Warszawskiego.
https://roty.pl/video-przemowienie-roberta-bakiewicza-przed-marszem-powstania-warszawskiego/
Zdaniem Roberta Bąkiewicza „w tym roku Marsz Powstania Warszawskiego niósł ze sobą szczególne przesłanie. Bo choć od tamtych sierpniowych dni minęły już 81 lat, stoimy tak naprawdę przed bardzo podobnymi dylematami, co Powstańcy – czy będziemy biernie przyglądać się niszczeniu polskości, czy znajdziemy w sobie odwagę i siłę, by przeciwstawić się nowej germanizacji naszego kraju, która nabiera niebywałego przyspieszenia”.
W swym mailu Robert Bąkiewicz przyznał – „W ciągu ostatnich miesięcy spędziłem wiele czasu na zachodniej granicy. Z bliska zobaczyłem, jak głęboko sięga projekcja niemieckiej dominacji na ziemię województw zachodniopomorskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Spotkałem się z sytuacjami, które mną wstrząsnęły – gdy lokalne elity nie tylko nie odczuwały więzi z Polską, ale otwarcie deklarowały, że są „Europejczykami””.
W opinii Roberta Bąkiewicza „to dobitnie pokazuje, jak głębokie i realne jest zagrożenie – nie tylko dla naszego bezpieczeństwa, ale wręcz dla samego trwania wspólnoty narodowej. Jeśli nie obudzimy się dziś, jeśli pozwolimy dalej rozmywać naszą tożsamość i korzenie, to jako Naród możemy po prostu przestać istnieć. Wróg jest już u bram i z determinacją musimy przystąpić do kulturowej, historycznej i cywilizacyjnej wojny”.
Z maila Roberta Bąkiewicza można się dowiedzieć, że „w organizację tegorocznego Marszu Powstania Warszawskiego zaangażowały się setki wolontariuszy – z zapałem i pełnym oddaniem. To właśnie dzięki ich pracy i poświęceniu mogliśmy świętować w sposób bezpieczny, godny i wolny od zakłóceń”.
Kończąc swój mail, Robert Bąkiewicz poprosił o wsparcie finansowe na pokrycie kosztów organizacji marszu. „Realizacja Marszu kosztowała aż 95 tysięcy złotych. Dzięki hojności naszych Sympatyków udało się już zebrać znaczną część tej kwoty, ale wciąż potrzebujemy wsparcia, by domknąć budżet i rozliczyć wszystko do końca”.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS