Na stronie lewicowego tygodnika „Przegląd” (kontynuującego według Wikipedii tradycje wydawanego w PRL lojalnego wobec PZPR czasopisma „Przegląd Tygodniowy”, które zaczęło się ukazywać w stanie wojennym) ukazał się artykuł „Brunatna Polska wstaje z kolan”.
Użyte przez redakcję „Przeglądu” określenie „brunatna” odnosi się do brunatnego koloru koszul działaczy Narodowo Socjalistycznej Niemieckiej Partii Robotniczej Adolfa Hitlera, która odpowiada za wymordowanie milionów polskich patriotów podczas II wojny światowej. Używanie takiego określenia sugerującego związek nazizmu z Polską i Polakami jest plugawym przejawem antypolonizmu.
W artykule odnoszącym się do działalności Ruchu Obrony Granic na stronie lewicowego „Przeglądu” można przeczytać, że „narracja szowinistów i ksenofobów [z ROG] jest następująca: bezczelni Niemcy, zamiast przeprosić za zbrodnie sprzed 80 lat i wypłacić Polakom 6,22 bln zł reparacji, stanęli po stronie Putina i Łukaszenki w wojnie hybrydowej przeciwko Najjaśniejszej”.
Według „Przeglądu” „związany ze środowiskiem ziobrystów Robert Bąkiewicz, niedoszły poseł PiS, uliczny chuligan i były działacz faszyzującego ONR, stworzył Ruch Obrony Granic”. Według „Przeglądu” „Bąkiewicz nie ma żadnego fachu w ręku, ukończył jedynie liceum i od wielu lat nie pracuje zawodowo”. Dla lewicowego tygodnika to pasożyt i oszust – tygodnik cytuje barwną historię rzekomej działalności zawodowej i politycznej lidera Ruchu Obrony Granic, opierając się na doniesieniach „Gazety Wyborczej”.
Zdaniem nieprzedstawiającego żadnych dowodów (powołując się tylko na relacje radnego KO ze Szczecina) na swoje surrealistyczne oskarżenia lewicowego „Przeglądu” „bojówki ROG (odziane w charakterystyczne żółte kamizelki odblaskowe i z biało-czerwoną opaską na ramieniu) złożone z kiboli, chuliganów i nacjonalistów patrolują granicę polsko-niemiecką, wyłapując osoby o ciemnym kolorze skóry, które są bezprawnie legitymowane, zatrzymywane, pozbawiane wolności. Często też znieważane i zastraszane. Arcypatrioci zatrzymują samochody przekraczające granicę, dokonują rewizji pojazdów. Kierowcy, którzy nie chcą się zgodzić na przeszukanie, spotykają się z agresją”.
Z lewicowego „Przeglądu” czytelnicy dowiedzą się, że „dumni »obrońcy granicy« też dokumentują swoje bezprawne działania, zamieszczając w sieci liczne relacje z, jak to nazywają, »zatrzymań obywatelskich«. Nie ma to jednak nic wspólnego z prawną definicją zatrzymania obywatelskiego – można bowiem go dokonać, tylko ujmując sprawcę przestępstwa na gorącym uczynku”. Oczywiście redakcja lewicowego tygodnika pomija milczeniem, że nielegalne przekraczanie granicy jest przestępstwem i z tego tytułu nielegalni imigranci są przestępcami, łapanymi na gorącym uczynku, czyli w czasie nielegalnego przekraczania granicy, których mogą obywatele zatrzymywać.
Według lewicowego „Przeglądu” „na celowniku Bąkiewicza i jego kamratów z ROG znaleźli się funkcjonariusze Straży Granicznej. Pogranicznicy oskarżani są o „uległość” wobec Niemców”.
Drugim artykułem na stronie lewicowego tygodnika szkalującym aktywistów ROG jest felieton Wojciecha Kuczoka „Milicjanci obywatelscy”. Według lewicowego felietonisty (męża Agaty Passent i sympatyka Bronisława Komorowskiego) „Polska puściła głośnego Bąkiewicza, smród się niesie na zachód”.
Zdaniem lewicowego felietonisty wybór „kibola” Nawrockiego „legitymizuje wszelkie chuligańskie bojówki, podnosi je do rangi ochotniczych rezerw milicji obywatelskiej” co doprowadzi do tego, że Polska stanie się nazistowskim krajem („zbrunatnieje”).
Aktywistów Ruchu Obrony Granic lewicowy felietonista określa mianem „łysych pał o cofniętych żuchwach [które] na razie przeczesują pograniczne chaszcze i samochody przed szlabanami w poszukiwaniu niepokojąco smagłych twarzy, aby przed nimi bronić »naszych kobiet i dzieci« – ale już niedługo poczują się w prawie do prowadzenia czystek na znacznie większą skalę. Nadchodzi rzeczpospolita kibolska krokiem marszowym, pod patronatem głowy państwa stadionowa bandyterka będzie teraz wyręczać państwo”.
Warto wskazać nie tylko na to, że gdy lewicowy felietonista pisze o „łysych pałach o cofniętych żuchwach”, to można podejrzewać, że celowo dehumanizuje swoich przeciwników politycznych, kreując ich na człekokształtne małpy, podludzi istoty gorsze nie tylko rasowo, ale i gatunkowo. Podobnie Żydów w swojej propagandzie dehumanizowali niemieccy naziści.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS