Media lewicowe i pseudo liberalne adresowane do zwolenników PO i spółki z wielkim zaangażowaniem kreują negatywny wizerunek Ruchu Obrony granic Roberta Bąkiewicza. Można odnieść wrażenie, że to zaplecze propagandowe, które ma rządowi Tuska umożliwić pacyfikacje aktywistów ROG, by nic nie przeszkadzało Niemcom w przerzucaniu z Niemiec do Polski nielegalnych imigrantów.
Na portalu Onet ukazała się rozmowa „Ekspert o sytuacji na granicy: Nawet Bąkiewicz ich nie kontroluje”, jaką z Przemysłem Witkowskim przeprowadził Mikołaj Kunic. W zapowiedzi tej rozmowy znalazły się takie niemające potwierdzenia w rzeczywistości, ale zgodne z urojeniami antyPiS, teorie, że Robert Bąkiewicz to „dziś polityk PiS”.
Na portalu Interia ukazał się wywiad „Wielka gra prezesa PiS? Dariusz Joński: Wykorzystują do tego najgorsze kreatury polityczne”, jaki z europosłem Koalicji Obywatelskiej Dariuszem Jońskim przeprowadziła Marta Kurzyńska.
Według europosła KO „nie mamy dzisiaj w Polsce żadnego problemu z migracją. To temat, którym Kaczyński gra, bo uważa, że dzięki temu wróci do władzy. Szczują ludzi na Straż Graniczną i niestety wykorzystują do tego najgorsze kreatury polityczne”.
Z wywiadu wynika, że polityk KO nie rozumie, że celem ROG jest niedopuszczenie do tego, by Polaka miała w przyszłości takie problemy, jak ma dziś Zachodnia Europa. Celem jest to, by Polska była mądra przed szkodą, a nie po szkodzie. By nie wpuszczono do Polski imigrantów, którzy wygenerują problemy dotychczas nieznane.
Zdaniem europosła KO aktywistów Ruchu Obrony Granic „nasłał na granicę PiS. Te osoby nie są przypadkowe. Główny prowodyr tej rzekomo samozwańczej akcji Robert Bąkiewicz był finansowany przez PiS. Tylko w ciągu trzech lat stowarzyszenia z nim powiązane dostały prawie pięć milionów złotych. Ostatnio nawet kandydował z list PiS, a teraz atakuje polskich strażników”.
Euro poseł KO w swojej wypowiedzi stwierdził, że „Robert Bąkiewicz to żaden obrońca granic. To bojówka PiS, którą Kaczyński wyciąga, jak mu jest potrzebna. Przypomnę, że z maili Michała Dworczyka, dowiadujemy się, że w czerwcu 2020 roku Robert Bąkiewicz zawarł tajne porozumienie z PIS. W zamian za wsparcie Andrzeja Dudy, Bąkiewicz oczekiwał m.in. obsadzenia stanowisk wicedyrektora w Instytucie Dziedzictwa Myśli Narodowej Dmowskiego, czyli słynnego instytutu, z którego dostał m.in. ogromne pieniądze. Jego stowarzyszenie na zakup dużego ośrodka pod Warszawą łącznie dostało z instytutu prawie trzy miliony złotych. Bąkiewicz spłaca dług wdzięczności. To jest cyrk Kaczyńskiego, który wykorzystuje Bąkiewicza i jego ludzi do tego, żeby wzniecać podziały w Polsce”.
Wywiad ten jest przykładem typowych antyPiSowskich urojeń o tym, że wszelka aktywność polityczna w Polsce jest dziełem PiS, że wszelką taką aktywnością z Żoliborza steruje Jarosław Kaczyński i jego kot. W wywiadzie Joński powiela spiskową teorię, jakoby PiS kupił sobie Bąkiewicza. Dla hucpiarza z KO nie ma znaczenia to, że środki, jakie otrzymywały organizacje kierowane przez Bąkiewicza, zostały wydane na ściśle określone cele, z których organizacje te musiały się rozliczać, a nie trafiły do kieszeni Bąkiewicza. Nie wspominając nawet o tym, że od dawna Bąkiewicz nie ma kontroli nad beneficjentem środków z Funduszu Patriotycznego, jakim jest stowarzyszenie Marsz Niepodległości, które zostało przejęte przez środowisko wrogie Bąkiewiczowi, więc wyliczanie mu tej kasy jest niedorzeczne.
Można podejrzewać, że negatywny wizerunek Ruchu Obrony Granic i Roberta kreuje też artykuł opublikowany na „Wyborczej”, do którego dostęp trzeba wykupić. Artykuł ten nosi „Mazzini: Byłem na spotkaniach i mszach ruchu Bąkiewicza, poznałem ludzi kryjących się pod kominiarkami i ich plany”, który ma zapewne utrwalać przekonanie czytelników „Wyborczej”, że aktywiści organizacji Bąkiewicza, ukrywają swoje twarze pod kominiarkami, więc są pewnie przestępcami. Autorem tego artykułu jest Mateusz Mazzini.
Z dostępnej za darmo niewielkiej części artykułu można się dowiedzieć, że „Ruch Obrony Granic […] odniósł niebywały sukces. Nie tylko zdominował przestrzeń informacyjną w całym kraju, w mediach tradycyjnych i w internecie, ale też bez żadnego wysiłku obnażył bezradność i brak woli politycznej polskiego państwa”.
W artykule o Ruchu Obrony Granic na stronie „Wyborczej” padają stwierdzenia mówiące o „bandach osiłków bez żadnej legitymacji blokują ruch przygraniczny i zapowiadają, że od teraz same będą wymierzać sprawiedliwość na polskich ulicach. Poraża nie tylko skala bierności instytucji publicznych, cywilnych i mundurowych”.
Można też podejrzewać, że negatywny wizerunek Ruchu Obrony granic kreuje artykuł „Kryzys migracyjny bez migrantów. Co się właściwie dzieje na polsko-niemieckiej granicy” opublikowany na stronie „Tygodnika Powszechnego” i dostępny za opłatą.
Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS