W swoim bardzo długim wpisie na X Robert Bąkiewicz, by dać odpór kłamstwom, że szkaluje polskie służby mundurowe, przypomniał swoje działania w obronie godności polskich służb mundurowych. Wpis lidera Ruchu Obrony Granic składa się z ośmiu części.
Całość wpisu:
„1/8
Pozujący dziś na obrońców Straży Granicznej Tusk i jego kompani to ci sami, którzy jeszcze niedawno pluli na mundur polskiego żołnierza i funkcjonariusza. Bez cienia wstydu zmieniają dziś narrację jak chorągiewki na wietrze, podporządkowując wszystko swojej zdradzieckiej polityce. Dla nich człowiek to pionek – funkcjonariusz, żołnierz, obywatel. Taka hipokryzja budzi odruch obrzydzenia u każdego uczciwego Polaka.
I właśnie ci ludzie dziś atakują tych, którzy mają dla polskiego munduru największy szacunek. Oparty nie na pustych deklaracji, ale znajdujący wyraz w realnych działaniach. Bo szacunek to nie frazes w mediach. To postawa. To wybory, które podejmuje się wtedy, gdy jest to niepopularne i trudne do realizacji.
Dlatego przypomnę tylko kilka działań mojego środowiska w ramach akcji Murem Za Polskim Mundurem:
2/8
- Usnarz Dolny — wojna hybrydowa z Białorusią
W momencie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, gdy nie było jeszcze na miejscu żadnych znanych postaci życia publicznego, pojawiłem się w Usnarzu Dolnym, by wesprzeć naszych żołnierzy i funkcjonariuszy. Przywiozłem im wodę, jedzenie i okazałem szacunek w czasie, gdy byli bezprecedensowo atakowani. Odpierałem ataki lewactwa. Dziewczyny i chłopaki mogli na chwilę odsapnąć. Pamiętam, jak zagłuszaliśmy muzyką lewarów, którzy przez tłumacza instruowali migrantów Łukaszenki jak oszukać nasze służby.
To właśnie wtedy – jako pierwszy – publicznie wezwałem do budowy trwałej zapory na granicy z Białorusią, bo widziałem na miejscu, z jakim zagrożeniem mierzy się Polska. Za te słowa spadła na mnie fala nienawiści ze strony lewicowego mainstreamu. Media i politycy związani z tamtym środowiskiem atakowali mnie osobiście.
Około miesiąc później najwyższe organy państwa zaczęły mówić o potrzebie budowy muru w sposób oficjalny.
To był też czas, gdy tacy politycy jak Starczewski, Joński, Jachira atakowali naszych żołnierzy i funkcjonariuszy. A cała ówczesna opozycja z Tuskiem na czele im wtórowała.
3/8
- Transparenty Murem Za Polskim Mundurem w całej Polsce
Zainicjowałem ogólnopolską akcję wieszania transparentów z hasłem Murem Za Polskim Mundurem – w odpowiedzi na kolejne ataki kierowane pod adresem żołnierzy, Straży Granicznej i Policji.
Banery zawisły w całej Polsce. Akcja odbiła się szerokim echem społecznym. Była realnym znakiem wsparcia i solidarności – nie deklaracją, ale czynem. Od początku do końca byłem zaangażowany w planowanie, organizację i przeprowadzenie tej inicjatywy.
4/8
- Marsz Niepodległości 2021: Wsparcie dla służb
Podczas Marszu Niepodległości w 2021 roku – w czasie, gdy eskalował hybrydowy atak na polską granicę ze strony Białorusi i Rosji – jasno mówiłem, że naszym obowiązkiem jako Polaków jest wspierać mundurowych: Wojsko Polskie, Straż Graniczną i Policję.
W obliczu zewnętrznego zagrożenia wezwałem do narodowej jedności i solidarności ze służbami, które stały na pierwszej linii frontu. Mówiłem o tym z głównej sceny – nie dla efektu, ale z wewnętrznego przekonania. Bo wspieranie obrońców Ojczyzny to nie opcja, to obowiązek każdego, kto kocha Polskę.
Całe przygotowania i realizacja Marszu odbywały się w atmosferze szacunku wobec służb mundurowych – wielokrotnie to podkreślałem zarówno w rozmowach z mediami, jak i w innych publicznych wystąpieniach. Ten marsz był także formą podziękowania dla tych, którzy stoją na straży naszego bezpieczeństwa.
Miałem też odwagę jasno mówić o potrzebie wsparcia także dla Policji – mimo że wśród wielu patriotów obecnych na Marszu nie zawsze cieszyła się ona dobrą opinią. Tym bardziej uznałem, że trzeba podkreślić jej rolę w systemie bezpieczeństwa państwa i wyrazić wobec niej szacunek.
5/8
- Marsz pamięci Mateusza Sitka
Po śmierci żołnierza Mateusza Sitka, który został śmiertelnie raniony podczas służby przy granicy, zorganizowałem marsz pamięci, by oddać mu hołd i przypomnieć opinii publicznej, jaką cenę płacą obrońcy naszej Ojczyzny. Nie pozwoliliśmy, aby jego ofiara została przemilczana.
Wzywałem do pamięci, prawdy i godności wobec tych, którzy oddają życie w służbie narodowi.
6/8
- Obrona żołnierzy atakowanych przez prokuraturę
Stanąłem w obronie żołnierzy oskarżanych przez prokuraturę Adama Bodnara – ludzi, którzy wykonując swoje obowiązki na granicy, zostali potraktowani jak przestępcy. Gdy państwo powinno ich chronić, ono ich ścigało.
Publicznie mówiłem o tej hańbie i broniłem ich dobrego imienia, domagając się sprawiedliwości i szacunku dla tych, którzy bronią Polski w imieniu nas wszystkich.
7/8
- Walka z filmem „Zielona granica”
W sprawie filmu „Zielona granica” Agnieszki Holland podjąłem działania prawne blokujące emisję nie dlatego, że poczułem się osobiście urażony – choć film zawierał też wątek związany z Marszem Niepodległości – lecz dlatego, że uznałem, iż atak na polski mundur nie może pozostać bez odpowiedzi.
We współpracy z prawnikami zdecydowaliśmy się na próbę zabezpieczenia filmu – czyli na zastosowanie ścieżki formalnej, która mogła zablokować jego emisję. Był to sposób, by bronić nie siebie, ale przede wszystkim honoru tych, których ten film oczerniał: żołnierzy, funkcjonariuszy, ludzi w służbie państwa.
Nie mogłem milczeć, gdy mundur, który dla wielu znaczy życie, był przedstawiany jak symbol opresji. Prawda musi mieć swojego obrońcę – nawet jeśli wymaga to odwagi i konfrontacji z całą machiną medialną.
8/8
- Szacunek, który nie wyklucza rozsądku
Nie zamierzam tu wypisywać całego katalogu moich działań na rzecz munduru i ludzi, którzy go noszą. Stawianie mi zarzutu, że nie szanuję służb mundurowych, to potwarz.
Wszyscy funkcjonariusze, którzy mnie znają, wiedzą, że zawsze odnosiłem się do nich z godnością i uznaniem. Ale prawdziwy szacunek nie zamyka ust – przeciwnie, wymaga też odwagi, by mówić szczerze wtedy, gdy coś budzi niepokój.
Dziś ci, którzy latami opluwali mundur, próbują kreować się na jego największych obrońców. Ale mundur to nie kostium do zdjęć – to zobowiązanie. A szacunek to nie pusty gest, tylko wierność prawdzie, także wtedy, gdy jest niewygodna.
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując
1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS