Kolejnym miastem, w którym Ruch Obrony Granic bronił Polaków przed najazdem imigrantów, była Łódź. Koalicja rządząca na Mazowszu, czyli zwolennicy rządu Tuska, złośliwie nie dopuściła do udziału w obradach mieszkańców. By na salę obrad nie mogli wejść mieszkańcy, miejsca siedzące zajęli specjalnie ściągnięci figuranci — urzędnicy sejmiku.
Jak informuje „Dziennik Łódzki” w artykule „Awantura na sesji łódzkiego sejmiku. Nie wpuszczono Roberta Bąkiewicza i Ruchu Obrony Granic” autorstwa Marcina Dardy „ograniczeniem pojemności sali sejmiku do 140 osób wytłumaczono niewpuszczenie na sesję działaczy Ruchu Obrony Granic. Była ich garstka, ale na sesji pojawiła się… niespotykana dotąd liczba urzędników. Według opozycji z PiS zwołano ich celowo, by zapełnili salę”.
Dodatkowo realnie figurantów było mniej (125) niż wolnych miejsc na sali (140). Lojalni wobec Tuska radni z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy nie chcieli dopuścić do obecności „na sesji obecności lidera ROG, Roberta Bąkiewicza”.
Podczas sesji dyskutowano nad ujawnionym dokumentem, który miał pozostać tajny i „który wpłynął z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. W jego treści znalazł się zapis […], iż brak zgody na utworzenie Centrum Integracji Cudzoziemców oznaczał będzie zwrot środków unijnych przez samorząd”.
Z relacji „Dziennika Łódzkiego” można się dowiedzieć, że „Bąkiewicza i działaczy ROG na salę nie wpuszczono, ale domagał się otwarcia drzwi, używając megafonu. Sesji jednak nie przerwano, przewodnicząca kontynuowała ją w zgiełku krzyków wzmacnianych przez megafon. Kolejne wnioski formalne klubu PiS o przerwę w sesji upadały”.
Podczas sesji radna z PiS „Beata Dróżdż zgłosiła wniosek o wprowadzenie na obrady sesji stanowiska przeciw relokacji nielegalnych imigrantów tworzeniu Centrów Integracji Cudzoziemców na terenie województwa łódzkiego. W jego treści zapisano m.in., że „mieszkańcy województwa obawiają się o swoje bezpieczeństwo”, a rząd „tworzy centra bez zgody mieszkańców”. […] Wniosek radnej Drożdż o wprowadzenie stanowiska na obrady sejmiku przepadł większością głosów KO/TD/Lewica”.
Sesje sejmiku województwa łódzkiego opisał też portal tygodnika „Do Rzeczy” a artykule „”Szczyt chamstwa, bezczelności”. Skandal na sesji sejmiku województwa łódzkiego”. Z artykułu wynika „członkom Ruchu Obrony Granic uniemożliwiono uczestnictwo w obradach sejmiku województwa łódzkiego. Robert Bąkiewicz mówi o skandalu”.
Cytowany przez „Do Rzeczy” lider ROG Robert Bąkiewicz stwierdził, że „z sejmiku zrobiono jakąś twierdzę. Odmawia się mieszkańcom Łodzi i innym obywatelom prawa do tego, by uczestniczyć w obradach. Ludzie są zaniepokojeni. To jest szczyt chamstwa, bezczelności. Tym bardziej że biorąc pod uwagę, że pani marszałek używała szantażu w stosunku do władz lokalnych, samorządowych, że jeśli nie będą realizować polityki migracyjnej, to nie będą otrzymywali środków finansowych. […] Mamy do czynienia w XXI wieku z bandyterką i mafią polityczną, która chce przymusem, siłą, wymuszać na innych swoje poglądy. […] Boją się prawdy i wpuszczenia Polaków na obrady, natomiast nie boją się wpuszczania do Polski obcych kulturowo migrantów. To jest po prostu duża niekonsekwencja”.
Według tygodnika „Do Rzeczy” „Ruch Obrony Granic to inicjatywa Roberta Bąkiewicza, której celem jest, aby Polska broniła się przed napływem migrantów nie tylko od strony Białorusi, ale również od strony Niemiec”.
Sesje w Łodzi opisał też portal Tygodnika Solidarność Tysol w artykule „Obrady Sejmiku w Łodzi. Mieszkańcy protestujący przeciw migracji nie zostali wpuszczeni” oraz portal „Niezależna” w artykule „Skandal w łódzkim sejmiku. Nie wpuszczono mieszkańców protestujących przeciw migracji”.
Z Niezależnej można się dowiedzieć, że „Członkowie Ruchu Obrony Granic z Robertem Bąkiewiczem na czele chcieli wziąć udział w dzisiejszej sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego, aby zaprotestować przeciwko tworzeniu Centrów Integracji Cudzoziemców, a także przeciwko działaniom podejmowanym przez marszałek Joannę Skrzydlewską, która wystosowała do włodarzy gmin pismo” grożące odebraniem środków w wypadku sprzeciwu wobec imigracji.
Wydarzenia w Łodzi relacjonował też portal „W Polityce” związany z telewizją „W Polsce 24” w artykule „TYLKO U NAS. Odrzucono petycję „Stop masowej imigracji”. Bąkiewicz w mocnych słowach: Pierwszymi ofiarami tej polityki będą kobiety”.
Wydarzenia w Łodzi „skomentował specjalnie dla Telewizji wPolsce24 Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości i członek Ruchu Obrony Granic, który podkreślił, że »pierwszymi ofiarami tej polityki będą kobiety«. „To one stają się celem ataków często islamskich radykałów, którzy uważają, że mają prawo na terenie, do którego przybywają, że mają prawo wprowadzać prawo szariatu””.
Zdaniem cytowanego przez „W polityce” Roberta Bąkiewicza „Polscy patrioci jako osoby zaniepokojone masową migracją, musimy wyciągnąć co do tych polityków Platformy Obywatelskiej, PSL-u zwyczajnie konsekwencje. Konsekwencje takie, że ja tutaj dzisiaj mówiłem panu marszałkowi, że będziemy starali się odwoływać burmistrzów na poziomie samorządów lokalnych czy wójtów, którzy pochodzą z PSL-u. Takie przypadki są. Jeśli pan marszałek politykę multikulturalizmu w województwie mazowieckim. To lud mówi, nie ma na to zgody”.
Robert Bąkiewicz stwierdził też „pan marszałek Adam Struzik niewątpliwie wspiera politykę migracyjną, bo wspiera Rafała Trzaskowskiego. Rafał Trzaskowski wspiera jego, bo on też realizuje tę politykę migracyjną na terenie Polski. Nie ma na to naszej zgody. Tu widzimy współpracę. Możemy, ja tutaj powiedziałem panu marszałkowi, że kopie nam grób, nam wszystkim i swoim wyborcom i nam, własnej rodzinie również. Tym razem kopie również grób swoim politycznym kolegom, idąc na układ z Rafałem Trzaskowskim, z człowiekiem, który jest niebywale niebezpieczny i groźny w kontekście realizowania paktu migracyjnego, w kontekście realizowania masowej migracji, w kontekście realizowania ideologii, multikulturalizmu, która kompletnie splajtowała na zachodzie Europy, która doprowadziła do tego, że obywatele tamtych państw nie mogą czuć się bezpieczni, że kobiety są gwałcone”.
W relacji „W polityce” można też zapoznać się z opinią Roberta Bąkiewicza, który stwierdził, że „pierwszymi ofiarami tak naprawdę tej polityki będą kobiety, bo one stają się celem ataków często islamskich radykałów, którzy uważają, że mają prawo na terenie, do którego przybywają, że mają prawo wprowadzać prawo szariatu. Pamiętajmy o tym, że prawie 70 proc. migrantów w Europie Zachodniej, to są dane statystyczne, 70 proc. migrantów mówi o tym, że prawo szariatu stoi ponad prawem stanowionym w danym państwie, czyli chcemy doprowadzić do rozsadzenia wewnętrznego państwa, do utraty bezpieczeństwa i ogromnych kosztów, które Polacy będą musieli ponosić w kontekście tych migrantów. I dzisiaj pan marszałek, koalicja rządząca są sojusznikami Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska, którzy realizują tę politykę, ale mam nadzieję, że nie spotykamy się tutaj po raz ostatni, że ci politycy za te haniebne działanie, za dzisiaj uniemożliwienie tej dyskusji przecież otwartej debaty. To jest przestrzeń do prowadzenia tej debaty. Właśnie sejmik wojewódzki — zamknęli nam usta, że my tutaj wrócimy, wrócą Polacy, którzy wywiozą ich na politycznych taczkach, bo większość, zdecydowana większość Polaków nie, nie zgadza się na masową migrację do Polski”.
Petycję „Stop masowej imigracji, nie dla centrum integracji cudzoziemców”, nad którą obradowano w Łodzi, wniosło Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych oraz Zjednoczenie Konserwatywno-Narodowe Środowisk Patriotycznych Okręgu Siedlecko-Ostrołęckiego. Petycja oczywiście została przez radnych lojalnych wobec Tuska odrzucona.
Relacja TV „W Polsce 24”.
Relacje z wydarzeń można zobaczyć w TV Republika
Relacje z X.

Strona Ruchu Obrony Granic
https://www.ruchobronygranic.pl
Chętni do współpracy Ruchem Obrony Granic i z Rotami Niepodległości Roberta Bąkiewicz mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując 1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS