Roty Niepodległości Roberta Bąkiewicza zapraszają na Marsz Przeciw Imigracji. Marsz odbędzie się 26 kwietnia w sobotę o godzinie 12:00 w Warszawie. Polscy patrioci wymaszerują z Ronda Dmowskiego (to tu co roku zaczyna się Marsz Niepodległości, niedaleko jest stacja PKP Warszawa Centralna, Warszawa Śródmieście i stacja Metra Centrum), i przejdą ulicami: Marszałkowską, Świętokrzyską, Krakowskiem Przedmieściem, Placem Zamkowym.
Czemu jednak polscy patrioci nie chcą być ubogacani kulturowo przez nielegalnych migrantów przywożonych przez Niemców do Polski z Niemiec, za wiedzą i zgodą reżimu PO?
Od kilku dekad islamska imigracja to problem całej Europy. Do Niemiec migrowali Turcy. Do Holandii i Belgii mieszkańcy Afryki Północnej i Turcji. Mieszkańcy kolonii trafiali do Wielkiej Brytanii i Francji. Polityków europejskich zaskakiwało, że imigranci, zamiast szybko wracać do swoich krajów, ściągali do Europy swoje rodziny. Dokładnie opisał to Douglas Murray w swojej, wydanej nakładem wydawnictwa Zysk, pracy „Przedziwna śmierć Europy”.

W całej Europie prognozy imigracji były nieoszacowane. Politycy nie robili nic, by ograniczyć imigrację. Prześladowano krytyków imigracji. Politycy, zamiast rozwiązywać problem imigracji, zwalczali urojony faszyzm i urojony rasizm. Imigracja przedstawiana była jako nieunikniony proces. Antyimigranckie nastroje społeczne nie przekładały się na decyzje wyborcze i polityczne.
W 2009 roku policja norweska ujawniła, że imigranci o niezachodnich korzeniach odpowiadają za „wszystkie zgłoszone przypadki gwałtu w Oslo”. Podobnie nadreprezentacja imigrantów miała miejsce wśród wszystkich przestępców w Norwegii. Władze norweskie starały się ukryć ten fakt.
Włosi są terroryzowani przez setki tysięcy imigrantów przypływających na półwysep z Afryki Północnej. Przeciwko najazdowi islamskich imigrantów protestowała między innymi Oriana Fallaci. Zdaniem znanej dziennikarki islam prowadzi w Europie świadomą politykę najazdu, by narzucić Europie szariat. Zdaniem pisarki islam zdominuje Europę dzięki swojej wyższej dzietności.
W 2010 w Niemczech mieszkało 4 miliony Turków, w 2008 premier Turcji Erdogan podczas swojej wizyty w niemieckiej Kolonii stwierdził, że ich asymilacja w Niemczech to zbrodnia. W 2014 roku jako protest przeciwko najazdowi imigrantów powstała Pegida (PatriotischeEuropäergegen die Islamisierung des Abendlandes — Patriotyczni Europejczycy Przeciwko Islamizacji Zachodu). Angela Merkel potępiła Pegidę i oświadczyła, że trzeba przyjmować imigrantów, to stanowisko poparły niemieckie media i liderzy religijni. W 2015 kanclerz Niemiec obiecała, że przyjmie wszystkich imigrantów. Imigranci posłuchali niemieckiej kanclerz i zaczęli zalewać Europę.
W 2015 roku Angela Merkel wpuściła do Niemiec 1.500.000 imigrantów, pomimo klęski prób integracji dotychczasowych imigrantów. W Niemczech zwolennicy imigracji podnosili argument o sukcesie imigracji w Izraelu, przemilczając to, że imigranci przybywający do Izraela byli Żydami judaistami zamieszkującymi inne kraje, podczas gdy do Niemiec przybywali islamiści niemający nic wspólnego z Niemcami. Imigranci byli radośnie witani przez licznych Niemców, podobnie działo się też i w innych krajach Europy. Jednak entuzjaści imigracji nie są reprezentatywni dla Niemców, zwolennikami wpuszczania imigrantów do Niemiec jest 32% Niemców. Przeciwko wpuszczaniu imigrantów do Niemiec jest 60% Niemców.
Znajdująca się w centrum Paryża historyczna dzielnica „Saint Denis bardziej przypomina Afrykę Północną niż Francję”. Na ulicach islamiści kolportują swoją propagandę. Na przedmieściach stolicy Francji znajdują się „potężne obozowiska mężczyzn przybyłych z Afryki Północnej”. Władze nie radzą sobie z zalewem imigrantów. Podobnie dzieje się i w innych miastach Europy. Politycy ignorują problemy, których nie potrafią rozwiązać. W żadnym z krajów Europy nie dało się zintegrować przybyszów. Ci, którzy przeciwstawiali się imigracji byli we Francji prześladowani i oskarżani bezpodstawnie o rasizm.
W 2016 roku „33,2% uczniów szkół średnich we Francji określało się jako chrześcijanie, a 25,5% jako muzułmanie”, dodatkowo tylko 22% chrześcijan uznawało swoją religię za ważną, i aż 83% muzułmanów”. Legalna imigracja do Francji wynosi rocznie 200.000 osób, nielegalna drugie 200.000 osób. Po drodze do Europy muzułmańscy imigranci mordują imigrantów chrześcijan.
Do Holandii już od lat 60 przybywali imigranci z Maroka i Turcji. Krytycy imigracji byli prześladowani. W 2002 roku na tydzień przed wyborami lider antyimigracyjnej partii PimFortuyn został zamordowany przez lewicowca wegetarianina za krytykę islamu. Nie miało znaczenia, że lider antyimigracyjnej partii był homoseksualistą i libertynem, który uznawał islam za zagrożenie dla laickiego charakteru Holandii. W 2004 roku został zamordowany w Holandii reżyser i krytyk islamu Theo Van Gogh. Dzięki tym mordom udało się skutecznie zastraszyć przeciwników imigracji. W proces zastraszania krytyków islamu włączyły się też holenderskie władze, które odebrały holenderskie obywatelstwo byłej imigrantce Hirsi Ali za krytykę islamu.
Od lat 90 Szwedzi są terroryzowani przez gangi Bośniaków. W 1993 roku 63% Szwedów było przeciwnych imigracji – za publikacje takiego sondaży opinii publicznej redaktor gazety, która ten sondaż opublikowała, stracił pracę. Wbrew opinii większości Szwedów media, politycy i duchowni są zwolennikami imigracji. Postawa mediów nie może dziwić – w 2011 roku 41% dziennikarzy popierało lewicową partię zielonych, 15% partię lewicy, 14% socjaldemokratów, 14% zlewaczałych liberalnych konserwatystów, i tylko 1% prawicowych Szwedzkich Demokratów (którzy pomimo usunięcia ze swoich szeregów neonazistów są kłamliwie pomawiani o nazizm i rasizm).
W Szwecji problemem stała się agresja islamskich imigrantów wobec Żydów i epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów na Szwedkach. Już od 2014 roku szwedzka policja tuszowała przemoc seksualną imigrantów wobec rdzennych Szwedek. Obecnie Szwecja jest krajem o jednym z największych odsetków gwałtów. Szwedzka prasa somalijskich gwałcicieli imigrantów określała mianem Szwedów. Podobny problem jest w Danii, gdzie imigranci z Somalii dopuszczają się 26 razy częściej gwałtów niż Duńczycy. Dopiero po gwałtach w Kolonii szwedzka prasa przyznała, że masowe gwałty miały miejsce we wcześniejszych latach w Szwecji (głównie podczas festiwali muzycznych).
Postawę polityków szwedzkich najlepiej oddaje wypowiedź premiera Szwecji, który stwierdził, że Szwecja należy do imigrantów, a nie do Szwedów. W szwedzkim Malmo (gdzie 50% populacji stanowią imigranci), w dzielnicy Rosengard opanowanej przez imigrantów, pracuje tylko 15% dorosłych, dzieci w szkołach nie znają szwedzkiego, policja chroni strażaków i karetki pogotowia przed mieszkańcami dzielnicy. Codziennością są w Szwecji strefy zakazane opanowane przez islamistów, czyli dzielnice, do których nie mają wstępu szwedzkie służby publiczne. W Szwecji gangi imigrantów walczą między sobą, wykorzystując również bomby, granaty i miny.
Koszty pro imigracyjnej polityki władz Szwecji są ogromne. W 2016 roku wyniosły 50,4 miliarda koron, podczas gdy wydatki na resort sprawiedliwości wyniosły 42 miliardy, a na obronę 48 miliardów. Imigranci mieszkający w Szwecji nie znają szwedzkiego i nie mają kwalifikacji potrzebnych do podjęcia pracy. W 1990 imigranci w Szwecji stanowili 3% populacji, dziś stanowią już 14%, ich udział w populacji co roku rośnie o 2%.
Schizofreniczny stosunek Szwedów do imigrantów pokazuje to, że uciekają oni z dzielnic opanowanych przez imigrantów i jednocześnie popierają wielokulturowość.
Chętni do współpracy z Rotami mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując 1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
https://storage.mlcdn.com/account_image/1054420/aBOOhaXGmy2ej6FII5CViKezCNdtEKdAK8lFmh3y.jpg

Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS