Jednym ze współorganizatorów demonstracji antyaborcyjnej, jaka ma się odbyć o 16.00 w najbliższą sobotę w Warszawie, będą Roty Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza. Demonstracja odbędzie się przed lokalem na ulicy Wiejskiej, gdzie kolportowane są według doniesień medialnych preparaty farmaceutyczne umożliwiające zabicie nienarodzonego dziecka. Taka działalność, sprzeczna nie tylko z przepisami zakazującymi mordowanie nienarodzonych dzieci, ale i z prawem farmaceutycznym (zakazującym osobom nieuprawnionym dystrybucji preparatów farmaceutycznych) jest niezgodnie z przepisami przez władze, prokuraturę i policję. Celem manifestacji jest zamknięcie przybytku jawnego łamania prawa i pociągnięcie do odpowiedzialności karnej osób łamiących prawo.
Drugi ze współorganizatorów demonstracji Fundacja Życie i Rodzina Kai Godek na swojej stronie internetowej informuje, że: „8 marca 2025 r. w Warszawie aborcjoniści otworzyli »klinikę« aborcyjną pod nazwą Abotak. Placówka na ul. Wiejskiej 9 ma być miejscem, w którym matki otrzymają „pomoc” w zabiciu swojego dziecka. Ten haniebny punkt na mapie stolicy” jest „miejscem, w którym” zwolennicy aborcji instruują „kobiety, jak zabić dziecko i zatrzeć ślady po zbrodni”, dystrybuują pigułki poronne i pomagają „w wyjazdach zagranicznych w celu zamordowania swojego dziecka”.
Fundacja Kai Godek przypomina, że „w Polsce aborcja jest przestępstwem, a brak reakcji organów państwa na jawne łamanie prawa – niedopuszczalny”. Zdaniem fundacji inicjatorkami plugawego ośrodka „są polskojęzyczne aborterki, powiązane siecią zależności z organizacjami międzynarodowymi. Współpracują z aborterami w Europie i na świecie. Pozyskują klientów na aborcje w klinikach poza Polską, pośredniczą w nielegalnym handlu środkami poronnymi (niezarejestrowanymi do obrotu w Polsce i bez żadnego nadzoru). Ponadto chwalą się, że najstarsze dziecko, jakie pomogły zabić, było już w terminie porodu. Swój ośrodek nazywają przychodnią, choć nie jest to zakład opieki zdrowotnej, nie ma tam lekarzy ani pielęgniarek, nie wypełniają też wymogów, jakie stawia się przed ZOZ-ami. Abotak ma być miejscem masowych zabójstw dokonywanych tabletkami do aborcji, jego założycielki i beneficjentki zapowiadają również, że będą organizować grupowe sesje dzieciobójstwa”.
Środki poronne dystrybuowane przez osoby nieuprawnione do tego (co jest przestępstwem) stanowią zagrożenie dla życia kobiet zażywających takie preparaty. W artykule opublikowanym na portalu Afirmacja Maria Osińska stwierdziła, że „kutki uboczne preparatu ellaOne, które występują u jednej na 10 osób to: nudności, wymioty, ból brzucha, zawroty i bóle głowy, bóle mięśni i kości, bolesne miesiączki, ból miednicy, zmęczenie i wahania nastroju. Rzadziej pojawiają się: biegunka, nieprawidłowe krwawienia z narządów rodnych, zapalenie pochwy i upławy, gorączka i dreszcze, zaburzenia emocjonalne, bezsenność, zaburzenia widzenia. Zdarzają się także: pęknięcie wcześniej istniejącej torbieli jajnika, ból podczas stosunku, dezorientacja, czy nawet omdlenia”.
Z artykułu na portalu Afirmacja wynika, że aborcyjne „tabletki te mogą wchodzić w interakcje z innymi lekami. Może się tak zdarzyć w przypadku jednoczesnego zastosowania leków antybakteryjnych (np. niektórych antybiotyków), przeciwpadaczkowych, czy ziół zawierające ziele dziurawca. Substancja, jaką jest uliprystal, może obniżać skuteczność niektórych hormonalnych środków antykoncepcyjnych. I na odwrót, hormonalne środki antykoncepcyjne i progestageny mogą zmniejszać skuteczność działania pigułki „dzień po”. W przypadku chorób wątroby lub nerek oraz ciężkiej astmy producent w ogóle nie zaleca stosowania tego preparatu”.
Inną konsekwencją, opisaną na Afirmacji, pigułek aborcyjnych jest to, że „kolejnym zagrożeniem zdrowotnym jest przenikanie uliprystalu do mleka matki. W związku z tym nie można wykluczyć, niebadanej dotychczas, szkodliwości substancji na noworodki i niemowlęta”.
Ze strony Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris można się dowiedzieć, że „środki wykorzystywane do przeprowadzania aborcji farmakologicznej, zawierające substancje Mifepriston i Misoprostol, nie zostały w Polsce dopuszczone do obrotu w tym celu. Samodzielne wykonywanie aborcji farmakologicznej przez kobietę (jako osobę nieuprawnioną) jest działaniem nielegalnym. Niezgodna z prawem jest również dystrybucja preparatów posiadających status produktów leczniczych, jednak niedopuszczonych do obrotu na podstawie decyzji właściwego organu państwowego. Mimo to, środki te rozprowadzane są przez szereg podmiotów. Takie działania noszą znamiona przestępstwa z art. 152 Kodeksu karnego. Nielegalne jest także reklamowanie pigułek poronnych, praktykowane również przez organizacje proaborcyjne. Narusza to w szczególności art. 129 Ustawy prawo farmaceutyczne. Przepis ten zabrania m.in. reklamowania produktów leczniczych przez osoby nieuprawnione czy produktów niedopuszczonych do obrotu na terenie Polski”.
Chętni do współpracy z Rotami mogą skontaktować się za pośrednictwem maila i telefonicznie.
[email protected]
509 941 261
Walkę Rot w obronie Polski i Polaków można wesprzeć finansowo, korzystając z poniższych kont:
Darowizny w PLN: 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
Darowizny w USD: 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
Darowizny w Euro: 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758
Wpłata tytułem: darowizna na cele stowarzyszenia
Kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
IBAN: PL26 1020 1055
0000 9102 0445 8733
Roty można wesprzeć, przekazując 1,5% PIT
KRS 0000409211
Cel szczegółowy: Roty
Jan Bodakowski
Twoje wsparcie to inwestycja w przyszłość Polski.
Dzięki Tobie możemy organizować więcej działań, manifestacji i kampanii, które przybliżają nas do wolnej i niepodległej Polski. Dołącz do grona naszych wspierających i bądź częścią siły, która zmienia rzeczywistość. Razem osiągniemy więcej!
WSPIERAJ NAS