Tam z biało-czerwonymi flagami przeszli przez symboliczną bramę „Arbeit macht frei”. Modląc się powoli zmierzali pod Ścianę Straceń.
Witold Gadowski złożył symboliczną wiązankę kwiatów. Odśpiewano też Mazurka Dąbrowskiego oraz Rotę. Było to pierwsze takie wydarzenie. Organizatorzy chcieli pochodem zwrócić uwagę na martyrologię Polaków w byłym niemieckim, nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau.